Kilka godzin w mediach społecznościowych warszawskiego zespołu poinformowano, że 34-letni szkoleniowiec nadal będzie współpracował z Legią Warszawa. Przekazano również, że Marcin Herra będzie odpowiadać również za wyniki sportowe.
"Goncalo Feio pozwoli nam ten cel osiągnąć"
Ekipa prowadzona przez portugalskiego nie notuje zbytnio udanych występów na krajowym podwórku, w ostatnich czterech ligowych spotkaniach zdobyli jedynie dwa punkty - remisowali z Górnikiem Zabrze oraz Jagiellonią Białystok, a pokonani zostali przez Pogoń Szczecin i Raków Częstochowa. Ostatnie słabe wyniki pozwoliły myśleć kibicom Legii o zmianie trenera, ale sprawę jasno przedstawiono i poinformowano, że Feio będzie dalej prowadził Legionistów. Szesnastokrotny mistrz Polski rozpoczął również zmagania w fazie ligowej Ligi Konferencji Europy, w pierwszym meczu pokonali Real Betis 1:0.
- W związku z wieloma pytaniami dotyczącymi sztabu szkoleniowego Legii Warszawa informujemy, że trener Goncalo Feio kontynuuje pracę z zespołem — przedstawiono w najnowszym komunikacie.
- Mam świadomość, że wyniki w rozgrywkach ligowych nie są satysfakcjonujące, co budzi obawy zarówno kibiców, jak i klubu. Jestem w stałym kontakcie z trenerem, wspólnie analizujemy sytuację i wdrażamy rozwiązania, które mają pozwolić na szybką poprawę. Naszym celem jest walka o mistrzostwo i wierzę, że kontynuowanie współpracy z trenerem Goncalo Feio pozwoli nam ten cel osiągnąć — powiedział dyrektor sportowy Legii, Jacek Zieliński.
W ostatnich dniach doszło w Legii do pewnych zmian w strukturze dział sportu. Odpowiedzialność za kwestię sportowe będzie również należeć do Marcina Herry, od lutego 2022 roku pełni funkcję wiceprezesa stołecznej ekipy. Dotychczas do jego funkcji należały role organizacyjne, komunikacyjne oraz komercyjne.
- Jednocześnie podjęta została decyzja, że w celu wzmocnienia pracy pionu sportowego klubu Marcin Herra będzie ściślej współpracował z dyrektorem sportowym i operacyjnie wspierał go w procesach zarządczych w obszarze sportu.
Ekstraklasa Legia warszawa Goncalo feio Ekstraklasa Liga konferencji europy Jacek zieliński