Od trzech miesięcy czternastokrotny reprezentant Polski reprezentuje barwy Holstein Kiel, który występuje w Bundeslidze. Na murawie w tym sezonie pojawił się sześciokrotnie, lecz nie imponuje swoją formą.
Przegrywa rywalizacje na lewym wahadle
W minionej kampanii 2. Bundesligi przebywał na wypożyczeniu w 1.FC Kaiserslautern, gdzie był bardzo chwalony przez miejscowych kibiców i wydawało się, że wrócił do swojej najlepszej formy - asystował trzynaście razy oraz strzelił jednego gola w trzydziestu sześciu spotkaniach. Po bardzo dobrym sezonie zdecydował, że przejdzie do Bundesligi i od sezonu 2024/25 zaczął przywdziewać barwy Holstein Kiel.
Jednak o dobrych występach w Bundeslidze nie można mówić w kontekście Puchacza. Pięć występów w Bundeslidze oraz jeden mecz w krajowym pucharze - to bilans Puchacza. Marcin Borzęcki ocenił grę reprezentanta Polski i poinformował, że nie jest najlepiej.
- Po raz czwarty z rzędu trener Holstein Kiel na lewym wahadle ustawia prawonożnego ofensywnego pomocnika/skrzydłowego. No nie jest to najlepsza recenzja występów Tymoteusza Puchacza, który znów zacznie na ławce.
Po raz czwarty z rzędu trener Holstein Kiel na lewym wahadle ustawia prawonożnego ofensywnego pomocnika/skrzydłowego. No nie jest to najlepsza recenzja występów Tymoteusza Puchacza, który znów zacznie na ławce.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) October 20, 2024
Bundesliga Tymoteusz puchacz Reprezentacja polski Bundesliga Holstein kiel