Stefan Kraft pokazał, że jest w topowej formie tuż przed ostatnim konkursem Turnieju Czterech Skoczni.
Będzie polska para
Przed ostatnim konkursem w Bischofshofen zapowiada się na rywalizację Austriaków o triumf w TCS pomiędzy Stefanem Kraftem, Janem Hoerlem, a Danielem Tschofenigiem. Na razie najlepiej pokazał się ten najbardziej doświadczony - Kraft w kwalifikacjach wyprzedził rodaka Maximiliana Ortnera i Szwajcara Gregora Deschwandena.
Paweł Wąsek znalazł się tuż poza podium. Aleksander Zniszczoł był dziewiętnasty. Dawid Kubacki zajął 31. miejsce, a Piotr Żyła był 32.
To oznacza, iż w pierwszej serii dojdzie do starcia Polaków - Zniszczoła z Żyłą. Najcięższe wyzwanie czeka Kubackiego, który będzie w parze z Japończykiem Renem Nikaido. A teoretycznie najłatwiejszego rywala ma Wąsek - Amerykanina Kevina Bicknera.
Początek konkursu w poniedziałek o 16.30.
Skoki narciarskie Paweł wąsek Skoki narciarskie Turniej czterech skoczni