Dyrektor sportowy Lech Poznań, Tomasz Rząsa wypowiedział się o sytuacji Filipa Szymczaka.
Mikael Ishak w ostatnich latach zapracował na pozycję gwiazdy "Kolejorza" i podstawowego napastnika. Na swoje okazje musi oczekiwać choćby wychowanek Lecha, Szymczak. Choć ma łatkę sporego talentu, to jest nieco na przegranej pozycji i musi uznać wyższe notowania Ishaka.
Rząsa: Szymczak nie ma łatwego zadania
Szymczak jednak ma 22 lata i wszyscy są świadomi, że obecna sytuacja niezbyt jest mu na rękę.
– Młody napastnik, jeśli jest utalentowany, to szybko wyjeżdża za granicę. My na przykład mamy Szymczaka, który ma to nieszczęście, że rywalizuje z Ishakiem, kapitanem zespołu. Oczywiście, w takim klubie jak Lech musi być rywalizacja, ale Szymczak nie ma łatwego zadania i pewnie niedługo będzie chciał wyjechać. Nasi młodzi piłkarze są w Europie cenieni i szybko emigrują z Polski – przyznaje dyrektor sportowy Lecha, Rząsa.
Szymczak w tym sezonie zaliczył już dziesięć występów we wszystkich rozgrywkach, ale większość to były wejścia z ławki rezerwowych. Zdobył dwie bramki w PKO Ekstraklasie.
Źródło: Gazeta Krakowska
Ekstraklasa Transfery piłkarskie, plotki transferowe Pko ekstraklasa Lech poznań Filip Szymczak