Real Madryt bez żadnych problemów awansował do 1/8 finału Pucharu Króla. W meczu 1/16 finału Królewscy pokonali Deportivę Minera 5:0.
Real gra dalej w Pucharze Króla
Real był zdecydowanym faworytem starcia z Deportivą Minera i błyskawicznie pokazał, że nie bez powodu, bo już w 5. minucie prowadzenie Królewskim dał Fede Valverde.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋 ⚽
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 6, 2025
Real Madryt natychmiast obejmuje prowadzenie w meczu Pucharu Króla!
𝐅𝐞𝐝𝐞 𝐕𝐚𝐥𝐯𝐞𝐫𝐝𝐞 𝐰 𝐬𝐭𝐲𝐥𝐮 𝐊𝐔𝐍𝐆-𝐅𝐔❗
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/MYwTb5f9oD pic.twitter.com/W6jlkLdcQG
Goście błyskawicznie poszli za ciosem i chwilę później podwyższyli prowadzenie. Na 2:0 trafił Eduardo Camavinga.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋 ⚽
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 6, 2025
𝐄𝐝𝐮𝐚𝐫𝐝𝐨 𝐂𝐚𝐦𝐚𝐯𝐢𝐧𝐠𝐚 i Real Prowadzi już 2:0 w meczu Pucharu Króla z CD Minera.
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/MYwTb5f9oD pic.twitter.com/bcRN4rxcTq
Królewscy mieli już dogodną przewagę, ale nie mieli zamiaru przestać strzelać. Jeszcze w pierwszej połowie na 3:0 trafił Arda Guler.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋 ⚽
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 6, 2025
Real Madryt prowadzi 3:0 po pierwszej połowie meczu Pucharu Króla z CD Minera. Pytanie brzmi... ile Królewscy dorzucą po przerwie?
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/MYwTb5f9oD pic.twitter.com/rhOE0SNjqT
Gol Turka był ostatnim w pierwszej połowie, a po przerwie obraz meczu się nie zmienił. Real wciąż dominował i nadal strzelał gole. Na 4:0 podwyższył Luka Modric, a ostatnie słowo ponownie należało do Gulera, który ustalił wynik końcowy na 5:0. Ostatecznie podopieczni Carlo Ancelottiego pewnie wygrali i zameldowali się w 1/8 finału Pucharu Króla.
Najstarszy strzelec gola dla Realu Madryt... coraz starszy.
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 6, 2025
Luka Modrić... rozkoszujmy się tymi chwilami.
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/MYwTb5f9oD pic.twitter.com/v7MqWyc2FQ