Za nami niedzielne mecze 19. kolejki Premier League. W najciekawszych spotkaniach Leicester przegrało z Manchesterem City 0:2, a West Ham uległ Liverpoolowi aż 0:5.
Przełamanie City
Manchester City ostatnio jest w bardzo słabej formie. The Citizens wygrali tylko jedno na trzynaście spotkań, a w ostatniej kolejce Premier League zremisowali z Evertonem 1:1. Dziś podopieczni Pepa Guardioli mierzyli się jednak z Leicester i liczyli na przełamanie. No i ono nastąpiło, bo mistrzowie Anglii zwyciężyli 2:0. W pierwszej połowie prowadzenie Obywatelom dał Savinho, a w drugiej połowie wynik podwyższył Erling Haaland.
Liverpool bezlitosny dla Młotów
Kolejne zwycięstwo zanotował natomiast Liverpool. The Reds dziś nie dali żadnych szans West Hamowi, gromiąc Młoty aż 5:0. Już do przerwy goście prowadzili 3:0 po bramkach Luisa Diaza, Cody'ego Gakpo i Mohameda Salaha. Po przerwie jeszcze swoje trafienia dołożyli Trent Alexander-Arnold i Diogo Jota, podkreślając tym samym okazałe zwycięstwo gości.
Pozostałe wyniki
Crystal Palace FC - Southampton FC 2:1 (1:1)
Everton - Nottingham Forest FC 0:2 (0:1)
Fulham FC - AFC Bournemouth 2:2 (1:0)
Tottenham Hotspur - Wolverhampton Wanderers 2:2 (2:1)
Premier League Premier league Leicester city Manchester city West ham united Liverpool Crystal palace Southampton Everton Nottingham forest Fulham Bournemouth Tottenham Wolverhampton