Ligowe granie wraca po reprezentacyjnej przerwie! Do tego GP Stanów Zjednoczonych oraz KSW 99

W ten weekend na Viaplay dostaniemy dawkę nie tylko piłkarskich emocji. Do tego nie lada gratka dla fanów Formuły 1 i MMA.

Hit na Anfield

8. kolejka obecnego sezonu ligi angielskiej rozpocznie się w sobotnie popołudnie od derbowego starcia, w którym Tottenham zmierzy się West Hamem. Londyńskie zespoły spisują się w tym sezonie poniżej oczekiwań, dlatego kibice obu drużyn liczą na dopisanie w weekend bardzo potrzebnych trzech punktów.

Sobotni harmonogram Premier League obejmuje aż pięć spotkań, które rozpoczną się o godz. 16:00. Newcastle podejmie na St. James' Park sąsiadującą z nim w ligowej tabeli drużynę Brighton, która z pewnością postara się poprawić swoją obecną pozycję. Pozostałe sobotnie starcia, w tym mecze Manchesteru United z Brentford, Aston Villi z Fulham oraz Bournemouth z Arsenalem zapowiadają się równie emocjonująco.

W niedzielne popołudnie kibiców Premier League czekają kolejne niezwykle ciekawe mecze. Obrońca mistrzowskiego tytułu, zespół Manchesteru City, zmierzy się na wyjeździe z zajmującą obecnie ostatnie miejsce w ligowej tabeli, drużyną Wolverhampton. Jednak spotkaniem, na które czekają wszyscy fani Premier League jest starcie pomiędzy aktualnym liderem ligi angielskiej, Liverpoolem i londyńską Chelsea, które rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.30. 8. kolejka Premier League zakończy się w poniedziałkowy wieczór starciem Nottingham Forest z zespołem Crystal Palace.

 

Emocje w Leverkusen

Po przerwie reprezentacyjnej swoje rozgrywki wznawia również niemiecka Bundesliga. 7. kolejka rozpocznie się już w piątek o godz. 20.30 od starcia pomiędzy Borussią Dortmund a drużyną St. Pauli. W sobotę najciekawiej zapowiada się mecz pomiędzy obrońcą mistrzowskiego tytułu, zespołem Bayeru Leverkusen i Eintrachtem Frankfurt, który w obecnym sezonie udowadnia swoją wysoką skuteczność,  co może zapowiadać fascynujące spotkanie.

Innymi ciekawymi meczami najbliższej kolejki Bundesligi będą pojedynki Bayernu Monachium z VfB Stuttgart oraz starcie dwóch drużyn znajdujących się w strefie spadkowej, Hoffenheim i VfL Bochum.

 

Czeska rywalizacja w Gliwicach

Już w najbliższą sobotę odbędzie się gala KSW99, podczas której dojdzie do mocnego czesko-słowackiego starcia. W walce wieczoru pochodzący ze Słowacji Štefan ‘Mutant’ Vojčák stanie naprzeciw Czecha, Michala ‘Czarnobrodego’ Martínka. Obaj zawodnicy uwielbiają posyłać rywali na deski, szczególnie przed zakończeniem pierwszej rundy. Bohaterowie nadchodzącej gali są zdeterminowani, by pokazać się z jak najlepszej strony.

Ostatni występ słowackiego zawodnika można było zobaczyć w maju, gdy efektowym ciosem posłał na deski ówczesnego pretendenta do pasa, Ricardo Prasela. Była to druga wygrana Vojčáka z rzędu po trudnym debiucie w KSW, gdy po raz pierwszy w zawodowej karierze musiał uznać wyższość swojego przeciwnika.

Z kolei Czarnobrody był ostatnio widziany na paryskiej gali KSW 93, gdzie w drugiej rundzie zakończył starcie z Prince'em Aounallahem mocnym ciosem prostym otrzymując bonus za nokaut wieczoru. Martínek jest byłym mistrzem czesko-słowackiej organizacji Oktagon MMA. Ma na swoim koncie jedenaście zawodowych zwycięstw, z których osiem skończyło się przed czasem, w tym siedem przez nokaut.

Ciekawie zapowiada się również starcie kategorii półśredniej między Matúšem Juráčkiem a Kacprem ‘Wiórem’ Koziorzębskim. W oktagonie będzie można zobaczyć również m.in. byłego mistrza federacji EFM Show w wadze półciężkiej Macieja Różańskiego, który stanie naprzeciwko czeskiego zawodnika, Vojtecha Garby a także ciekawe starcie Hanki Gelnarovej i Dominiki Steczkowskiej.

Gala KSW 99 będzie ostatnią pokazywaną w serwisie Viaplay. Transmisje z kolejnych, jak  i poprzednich gal KSW, nie będą dostępne na platformie oraz w bibliotece Viaplay.

 

Decydujący etap walki o mistrzostwo!

Rozpoczyna się ostatnia część tegorocznej rywalizacji o mistrzostwo F1! Przed kibicami królowej motorsportu pierwszy z sześciu wyścigów, które zakończą niezwykle emocjonujący sezon i wyłonią mistrza. W ten weekend F1 przenosi się do Austin, gdzie na torze Circuit of the Americas rozegra się walka o zwycięstwo.

Mijają zaledwie cztery tygodnie od ostatniego wyścigu w Singapurze, który zakończył się zwycięstwem Lando Norrisa. Wygrana wzmocniła ambicje zawodnika zespołu McLarena do dalszej walki o odebranie tytułu Maxowi Verstappenowi, który w Singapurze zajął drugie miejsce. Obecnie McLaren prowadzi 41 punktami przed Red Bullem w klasyfikacji konstruktorów, a Norris zmniejszył dystans do Verstappena do 52 punktów.

Główny wyścig Grand Prix USA odbędzie się w niedzielę, 20 października, o godz. 21:00 polskiego czasu. W ten weekend poza 26 punktami za zwycięstwo, kierowcy będą mogli zdobyć dodatkowe 8 podczas sobotniego sprintu, który na torze w Austin rozpocznie się w sobotę o 20.00 polskiego czasu. To już czwarty wyścig sprinterski w tym emocjonującym sezonie. Kolejne odbędą się na Interlagos w Brazylii i podczas Grand Prix Kataru.

Szansa na dodatkowe punkty na widowiskowym torze w Austin to dobra wiadomość dla Lando Norrisa i zespołu McLaren. Max Verstappen z Red Bulla, który wygrał 7 z 10 pierwszych wyścigów w sezonie, od ośmiu wyścigów stanął na podium tylko trzy razy i ani razu na najwyższym jego stopniu. Skorzystali na tym kierowcy McLarena, którzy od lipca triumfowali już czterokrotnie.

Wszystkie transmisje z Grand Prix Stanów Zjednoczonych będzie można oglądać na żywo na platformie streamingowej Viaplay.

Źródło: Materiały prasowe