Krzysztof Piątek znów strzela! Remis Herthy z RB Lipsk (wideo)

Hertha Berlin potwierdza wyższą dyspozycję i zremisowała 2:2 z RB Lipsk, który nie wykorzystał szansy, aby zrównać się punktami z Borussią Dortmund. Punkt zespołowi z Berlina zapewnił Krzysztof Piątek, który strzelił gola z rzutu karnego.

Hertha Berlin w efektownym stylu wygrała dwa mecze po przerwie spowodowanej pandemią. Bruno Labbadia odmienił grę drużyny i spotkanie z RB Lipsk, który również gra bardzo efektownie zapowiadało się niezwykle ciekawie. I tak w rzeczywistości było.

Krzysztof Piątek ponownie zasiadł na ławce rezerwowych, ale tym razem odegrał kluczową rolę. Na boisku pojawił się w 71. minucie zastępując Vladimira Daridę. RB Lipsk prowadził wtedy 2:1. Reprezentant Polski zdołał jednak doprowadzić do wyrównania w 82. minucie.

Zobacz bramkę Krzysztofa Piątka w meczu RB Lipsk - Hertha Berlin:

Kolejna bezbłędnie wykonana jedenastka przez @pjona9official Czekamy na więcej goli reprezentanta Polski w bieżącym sezonie

Powtórka meczu @DieRotenBullen - @HerthaBSC trwa w CANAL+ SPORT! pic.twitter.com/J5vGOiKVQg

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 27, 2020

Gol Krzysztofa Piątka może cieszyć, choć ciężko mówić o wielkim przełamaniu, bo bramka została zdobyta z rzutu karnego podyktowanego za faul na Cunhi. Polakowi brakuje przede wszystkim trafień z akcji.

Pierwszego gola dla Herthy w 9. minucie zdobył Marko Grujic. Wyrównał jeszcze w pierwszej połowie Lukas Klostermann, a gospodarzy na prowadzenie wyprowadził w 68. minucie Patrik Schick. Chwilę wcześniej RB Lipsk stracił Marcela Halstenberga, który obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.

Dobrą wiadomością jest fakt, że bramki w tym meczu nie zdobył Timo Werner i wciąż ma trzy gole straty do Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców Bundesligi.

Czytaj również: Grzegorz Krychowiak może zostać zmuszony do odejścia z Lokomotiwu Moskwa

Hertha ma obecnie 35 punktów i zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli. Dla Krzysztofa Piątka było to drugie trafienie w lidze niemieckiej. Jednego gola dołożył jeszcze w meczu Pucharu Niemiec.

W środę na boiskach Bundesligi pojawił się również Rafał Gikiewicz. Union Berlin tym razem zremisował 1:1 z Mainz. Zespół Polaka jest zagrożony spadkiem i przewaga nad szesnastą Fortuną Duesseldorf wynosi zaledwie cztery punkty.

We wtorek Bayern pokonał Borussię 1:0. W spotkaniu tym zagrali Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek. Więcej o tym meczu możesz przeczytać TUTAJ.

Wyniki 28. kolejki Bundesligi:

Borussia Dortmund - Bayern Monachium 0:1 (0:1)
0:1 - Joshua Kimmich 43'

Bayer 04 Leverkusen - VfL Wolfsburg 1:4 (0:1)
0:1 - Marin Pongracić 43'
0:2 - Maximilian Arnold 64'
0:3 - Renato Steffen 68'
0:4 - Marin Pongracić 75'
1:4 - Julian Baumgartlinger 85'

Eintracht Frankfurt - SC Freiburg 3:3 (1:1)
0:1 - Vincenzo Grifo 28'
1:1 - Andre Silva 35'
1:2 - Nils Petersen 67'
1:3 - Lucas Hoeler 69'
2:3 - Daichi Kamada 79'
3:3 - Timothy Chandler 82'

Werder Brema - Borussia M'gladbach 0:0

RB Lipsk - Hertha Berlin 2:2 (1:1)
0:1 - Marko Grujić 9'
1:1 - Lukas Klosermann 24'
2:1 - Patrik Schick 68'
2:2 - Krzysztof Piątek (k.) 82'

Fortuna Duesseldorf - Schalke 04 Gelsenkirchen 2:1 (0:0)
0:1 - Weston McKennie 53'
1:1 - Rouwen Hennings 63'
2:1 - Kenan Karaman 68'

1.FC Union Berlin - 1.FSV Mainz 05 1:1 (1:1)
0:1 - Ridle Baku 13'
1:1 - Marcus Ingvartsen 33'

TSG 1899 Hoffenheim - 1.FC Koeln 3:1 (1:0)
1:0 - Christoph Baumgartner 11'
2:0 - Christoph Baumgartner 46'
3:0 - Steven Zuber 49'
3:1 - Florian Kainz 60'

FC Augsburg - SC Paderborn 07 0:0