Robert Lewandowski w trakcie meczu Polska - Włochy przedwcześnie opuścił boisko z powodu urazu. Na jego nodze pojawił się krwiak. Na szczęście kontuzja nie wydaje się być groźna.
Podczas meczu Polska - Włochy, który zakończył się bezbramkowym remisem, doszło do rzadko spotykanego widoku. Robert Lewandowski został zmieniony. Decyzja selekcjonera reprezentacji Polski, Jerzego Brzęczka, nie była podyktowana jednak dyspozycją sportową kapitana Polaków, a jego problemami zdrowotnymi.
W jednej z akcji Robert Lewandowski został kopnięty przez Włocha. Okazało się, że było to na tyle odczuwalne, że 32-letni napastnik musiał zostać zmieniony. W jego miejsce na boisko wszedł Karol Linetty, a do ataku przesunięty został Arkadiusz Milik.
Robert Lewandowski do szatni schodził z owiniętą nogą. Pojawiły się obawy czy kontuzja nie wykluczy Polaka z najbliższych meczów. Na szczęście najprawdopodobniej będzie on mógł zagrać w spotkaniu Polska - Bośna i Hercegowina.
- Nie jest to poważny uraz i ryzyko, że mogłoby go zabraknąć w starciu z Bośnią jest niskie. Robert wieczorem przeszedł badania. USG nie wykazało żadnych mechanicznych uszkodzeń, co jest bardzo istotne. Po jednym z mocnych zagrań jednego z Włochów jeszcze w pierwszej połowie na nodze Roberta pojawił się krwiak - powiedział Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN, w 'Sportowym wieczorze' w telewizji TVP Sport.
Mecz Polska - Bośnia i Hercegowina rozegrany zostanie w środę. Transmisję z meczu można oglądać w telewizji TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport. Reprezentacja Polski na półmetku fazy grupowej Ligi Narodów UEFA zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem czterech punktów. Jeśli pokona Bośnię i Hercegowinę będzie bardzo blisko utrzymania w dywizji A.
Reprezentacja Polski Polacy za granicą Reprezentacja polski Bayern monachium Robert lewandowski