20-letni pomocnik w ostatnim miesiącu zdobył swoją pierwszą bramkę w Serie A, a we wczorajszym meczu z reprezentacją Portugalii zanotował asystę. Włoskie media informują, że jest bliski podpisania nowego kontraktu i otrzyma czterokrotną podwyżkę.

Jego kariera nabiera tempa

Ośmiokrotny reprezentant Polski do Bolonii trafił ponad trzy lata temu na zasadzie transferu definitywnego z Lechii Gdańsk. Od tego momentu dla włoskiej ekipy łącznie wystąpił w trzydziestu trzech spotkaniach - ten sezon przyniósł mu sześć występów, czterokrotnie wybiegał na murawę w Serie A, a dwukrotnie rywalizował w Lidze Mistrzów. W przyszłości może być bardzo ważnym elementem układanki reprezentacji Polski, we wczorajszym meczu dwie minuty po wejściu zanotował asystę przy bramce Piotra Zielińskiego.

Jego obecny kontrakt obowiązuje do czerwca 2025 roku i trwają rozmowy na temat jego przedłużenia. Włoski dziennik „Il Resto del Carlino” przekazuje, że Urbański ma podpisać umowę do czerwca 2028 roku i ma zarabiać aż cztery razy więcej.

- Dobry będzie z niego grajcar. Już jest. Widzę w nim talent na miarę swojej osoby. Wielkie umiejętności, pewność siebie. Chce piłkę, obróci się z nią. Widać, że mnie podglądał, bo piętką też umie przyjąć. Nie byłeś pewny, że on pojedzie na Euro, gdyby nie ta przykra sytuacja Arka. Wszedł z Ukrainą, super zagrał i już nie było znaku zapytania — mówił Zieliński na jego temat.