W najnowszym wywiadzie właściciel Motoru Lublin zdradził kulisy odejścia Portugalczyka.
Intrygujące wieści
Na początku rundy wiosennej sezonu 2023/24 Fortuna I Ligi Goncalo Feio zszokował wszystkich kibiców złożeniem rezygnacji z prowadzenia Motoru Lublin. Decyzja była o tyle szokująca, że Portugalczyk odnosił duże sukcesy z lubelskim klubem i kompletnie nic nie zapowiadało takiego zwrotu akcji. Niespodziewanie 34-latek pożegnał się z Motorem po porażce ze Stalą Rzeszów. Jakiś czas później okazało się, że Feio zostanie nowym trenerem Legii Warszawa, gdyż stołeczna drużyna postanowiła rozstać się z dotychczasowym menedżerem Kostą Runjaiciem. Przez te następne miesiące nie mieliśmy żadnych szczegółowych informacji, dlaczego młody trener podjął taką decyzję. Rąbka tajemnicy uchylił jednak Zbigniew Jakubas w wywiadzie dla Przeglądu Sport Onet.
Brak jakości w drużynie
Właściciel Motoru Lublin powiedział wprost, jak zachować się miał Goncalo Feio:
- Po przegranym meczu 1:2 ze Stalą Rzeszów Goncalo Feio złożył rezygnację, przy okazji obrażając piłkarzy, w tym tych, których sam do klubu sprowadził. Napisał: “Panie prezesie, chciałem złożyć rezygnację, ponieważ zasługuję na lepszych piłkarzy niż to”. Słowo “to” jest bardzo znamienne. Odpowiedziałem: “Panie trenerze, przyjmuję rezygnację. I przypominam panu, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy zatrudnił pan dziesięciu piłkarzy, których tylko pan wybierał” - powiedział Jakubas.
To już jednak jest przeszłość. Obecnie Motor prowadzi Mateusz Stolarski, czyli główny asystent w sztabie szkoleniowym Feio za czasu jego sterów w Lublinie. Klub z Lubelszczyzny zajmuje na ten moment 10. miejsce w tabeli, mając dziewięć punktów na swoim koncie.