Ariel Borysiuk, czyli były zawodnik między innymi Legii Warszawa, Lechii Gdańsk, Jagiellonii Białystok czy QPR poinformował o zakończeniu swojej kariery piłkarskiej, ale zapowiada otwarcie kolejnych etapów w swoim życiu.

„Zakończył się pewien etap, ale otwierają się kolejne”

Defensywny pomocnik od lipca pozostawał bezrobotny po przygodzie w Hutniku Warszawa, przez zaledwie pół roku reprezentował barwy czwartoligowego zespołu. Przed przejściem do Hutnika wcześniej również przez pół roku bronił barw Chojniczanki Chojnice, więc ostatnie lata nie były dla niego zbyt pozytywne. W komunikacie opublikowanym przez niego poinformował, że stracił już chęć do piłki nożnej.

- Dzisiaj zakończyło się coś, o czym myślałem od dawna. To dla mnie smutny dzień, bo zakończył się etap, który trwał przez ponad 16 lat. Piłka nożna, odkąd pamiętam, była całym moim światem.

- Nie żałuję żadnej decyzji i jestem dumny, że chłopakowi z Białej Podlaskiej udało się zaistnieć na piłkarskiej mapie. Sport to pasja, w której ogień musi palić się każdego dnia. U mnie ten ogień już wygasł. Chciałbym podziękować przede wszystkim Rodzinie za wsparcie w każdej sytuacji! Trenerom, Prezesom, Kibicom oraz wszystkim kolegom, z którymi miałem przyjemność dzielić szatnie w wielu miejscach (mam nadzieję, że byłem dobrym kompanem). Zakończył się pewien etap, ale otwierają się kolejne — przeczytaliśmy w oświadczeniu Borysiuka.