27-letni napastnik po wyśmienitym poprzednim sezonie zdecydował się na przedłużenie umowy z Wisłą Kraków, jego nowy kontrakt obowiązuje do czerwca 2027 roku. Hiszpan w wywiadzie z Piotrem Koźmińskim wypowiedział się na temat zainteresowania jego osobą.

Obecny sezon również zaczął znakomicie

Zawodnik urodzony na Majorce z całą pewnością jest największą gwiazdą Wisły Kraków, w minionym sezonie piłkę w siatce umieszczał aż 25-krotnie oraz cztery razy asystował. Jak wiadomo, z Białą Gwiazdą świętował zdobycie Pucharu Polski, ale w rozgrywkach ligowych małopolski zespół wciąż gra w Betclic I Lidze. Z tego powodu podczas letniego okna transferowego wiele zespołów było zainteresowanych tym napastnikiem, między innymi Lech Poznań czy azerskie Netfci PFK. Długo rozmyślano nad przyszłością Rodado w Krakowie, do stolicy małopolski przylecieli nawet działacze Netftci, lecz ostatecznie 27-latek parafrował nową umowę.

W ostatnich dniach udzielił wywiadu dla Piotra Koźmińskiego, zdradził, dlaczego zdecydował się na pozostanie w Krakowie.

- Faktem jest, że rozmowy transferowe były. Natomiast na ich ostateczny rezultat złożyło się sporo czynników - zachowanie Wisły, opinia rodziny. Patrząc na wszystkie za i przeciw z mojego punktu widzenia najlepszym wyjściem było wtedy pozostanie w Krakowie.

- Powiem tak: nawet po przedłużeniu umowy oferty nie przestały napływać. Zatem ujmę to w ten sposób: gdyby chodziło tylko o pieniądze, to dziś grałbym w innym klubie — mówił Angel Rodado.

W obecnym sezonie wybiegł na murawę w siedemnastu spotkaniach, zdobył czternaście bramek oraz zanotował sześć asyst. Jeśli chodzi o jego pełne statystyki podczas pobytu w krakowskiej ekipie, to zanotował 83 spotkania, w których strzelił 50 bramek oraz dorzucił 12 asyst.

Yes!! Second victory in a row! This is the way, @WislaKrakowSA . Vamos!!! 👊🏻 #AR9 pic.twitter.com/YCDIzOdGRD

— Angel Rodado (@rodadoangel9) October 6, 2024