Sprawa wydaje się być zamknięta.
Końcówka umowy
Nie jest tajemnicą, że kontrakt Alphonso Daviesa z Bayernem Monachium wygasa już w czerwcu przyszłego roku, co czyni go łakomym kąskiem na rynku transferowym. Już latem romansował z Realem Madryt, lecz ostatecznie "Królewscy" nie dogadali się z niemiecką stroną co do kwoty transakcji i Kanadyjczyk pozostał na Allianz Arena. Wszystko wskazuje jednak na to, że będzie to jego ostatni sezon w ekipie "Die Roten".
Pogodzeni
Jak informuje Fabrizio Romano, rozmowy w sprawie nowej umowy dla 24-latka utknęły w martwym punkcie. Utknęły na tyle, że w klubie wszyscy są już właściwie pogodzeni z odejściem Daviesa, a prawdopodobieństwo jego pozostania rozpatrują w kategoriach cudu, dając na taki obrót zdarzeń maksymalnie 10 procent szans. W lipcu lewy obrońca będzie miał więc swoją kartę zawodniczą w ręku, co być może wykorzysta Real Madryt, ale nie zanosi się na łatwe negocjacje, bowiem coraz uważniej sytuację monitoruje też Barcelona. Sam piłkarz również pozytywnie zapatruje się na ponowną współpracę z Hansim Flickiem, także wkrótce fani futbolu będą zapewne świadkami "El Clasico" o podpis defensora.
Bundesliga Alphonso davies Bayern monachium Real madryt La liga Bundesliga Barcelona