Aryna Sabalenka bez większych problemów pokonała 6:3, 6:4 Qinwen Zheng na start rywalizacji w WTA Finals.
Białorusinka stopniowo zwiększała przewagę nad Chinką. Na wygranie pierwszego seta Sabalenka potrzebowała zaledwie 41 minuty. Można powiedzieć, że druga partia miała podobny przebieg. I ostatecznie Aryna triumfowała po 86 minutach gry.
Kicking her finals campaign off with a WIN! 👊@SabalenkaA secures a victory over Zheng and takes the first victory in the purple group! #WTAFinalsRiyadh pic.twitter.com/I2RGrA0J2v
— wta (@WTA) November 2, 2024
Sabalenka to jedna z głównych faworytek do końcowego triumfu. Nie dziwi zatem, że tak pewnie rozpoczęła turniej w Rijadzie.
Świątek wchodzi do gry
Iga Świątek rywalizację w WTA Finals zaczyna w niedzielę. O 13:30 zagra z Barbarą Krejcikovą. Polka wraca do gry po kilku tygodniach przerwy, ostatni raz była na kortach US Open. Absencja była spowodowana między innymi zmianami w sztabie szkoleniowym.