
Kolejny sukces Daniela Michalskiego.
Daniel Michalski, polski tenisista, po serii mniej udanych występów w pierwszej połowie roku, znów zaczyna cieszyć się formą, która przynosi mu zwycięstwa. Ostatnie zawdzięcza znakomitej grze na turniejach ITF World Tennis Tour, gdzie ponownie udowodnił, że na mączce potrafi rywalizować na wysokim poziomie.
Michalski, który obecnie zajmuje 375. miejsce w rankingu ATP, przystąpił do turnieju w Santa Margherita di Pula jako rozstawiony z numerem czwartym. Sardynia, choć piękna i malownicza, to dla tenisisty z Warszawy stała się miejscem, gdzie musiał wykazać się nie tylko umiejętnościami, ale także twardym charakterem. Pierwsze poważne wyzwanie napotkał już w drugiej rundzie, gdzie jego przeciwnikiem był Carlo Alberto Caniato. W trudnym meczu, pełnym zwrotów akcji, Michalski ostatecznie zdołał przełamać opór Włocha, zyskując przewagę i zwyciężając 5:7, 7:5, 6:2.
Emocje nie opuszczały kortów również w półfinale, gdzie Michalski stanął w szranki z Gabriele Pennafortim. Mecz, który również zakończył się wynikiem trzysetowym (7:5, 3:6, 6:3), stanowił świetne wprowadzenie do finału, w którym czekało kolejne wyzwanie.
Decydujący pojedynek o mistrzostwo
W finale turnieju Daniel Michalski zmierzył się z Niccolo Catinim, kolejnym ambitnym Włochem, który postanowił sprawić Polakowi jak najwięcej trudności. Mimo że pierwszy set zakończył się szybkim zwycięstwem Michalskiego 6:0, druga partia dostarczyła kibicom więcej emocji. Catini, walczył dzielnie, jednak w kluczowych momentach to Michalski okazał się być bardziej opanowany. Mecz zakończył się po prawie dwóch godzinach zwycięstwem Polaka wynikiem 6:0, 6:4.
Triumf w Santa Margherita di Pula to nie tylko potwierdzenie wysokiej formy Michała, ale również dodanie do jego dorobku kolejnego tytułu mistrzowskiego. Już trzynastego w karierze. Pula nagród w turnieju wynosiła 25 tysięcy dolarów.
Santa Margherita di Pula (Włochy), finał gry pojedynczej:
Daniel Michalski (Polska, 4) - Niccolo Catini (Włochy) 6:0, 6:4
Źródło: WP Sportowe Fakty