Bayern Monachium poinformował, że przerwa Roberta Lewandowskiego w treningach wynosić będzie cztery tygodnie. Niemiecki dziennik “Bild' przeprowadził natomiast rozmowę z doktorem Thorstenem Dollą, który mówi nawet o ośmiu tygodniach absencji. Głos w sprawie kontuzji kapitana reprezentacji Polski zabrał również Zbigniew Boniek.
Robertowi Lewandowskiemu w meczu Ligi Mistrzów Chelsea - Bayern Monachium pękła kość piszczelowa. Thorsten Dolla w rozmowie z “Bildem” mówi, że w przypadku takich urazów przerwa wynosi od sześciu do ośmiu tygodniach. Niemiec klub mówił natomiast o czterech tygodniach absencji.
Wersja przedstawiona przez Bayern Monachium zdaniem doktora jest optymistyczna i nie zakłada nawet najmniejszych komplikacji. Długość pauzy Roberta Lewandowskiego jest niezwykle istotna. Niemcom zależy, aby Polak wrócił na mecze ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów, które odbędą się 7-8 oraz 14-15 kwietnia.
Zobacz również: Robert Lewandowski: Wrócę i będę gotowy do walki
Głos w sprawie kontuzji 31-letniego napastnika zabrał również Zbigniew Boniek. - Jestem pewien, że za pięć tygodni będziemy mieć Roberta znów na boisku. Myślę, że będzie jak nowy, w takiej formie jak obecnie - mówi prezes PZPN w rozmowie z 'Super Expressem'.
Zbigniew Boniek stara się dostrzegać również pozytywów. - Jeśli już musiało do tego dojść, jeśli Robert musiał doznać kontuzji, to lepiej, że stało się to właśnie teraz. Czasem bywa, że uraz pojawia się, gdy piłkarz jest w top formie, gdy jest 'wyżyłowany'. Ale jak mówię, skoro tak miało się zdarzyć, to dobrze, że teraz. Bo w tym momencie mamy taki trochę martwy okres - dodał Boniek.
Robert Lewandowski straci kilka meczów Bundesligi, rewanż Bayern - Chelsea w Lidze Mistrzów, starcie Pucharu Niemiec z Schalke 04 Gelsenkirchen oraz spotkania towarzyskie Polska - Finlandia i Polska - Ukraina.
Reprezentacja Polski Polacy za granicą Ligi zagraniczne Zbigniew boniek Reprezentacja polski Bayern monachium Robert lewandowski