Za nami sobotnie mecze 12. kolejki PKO Ekstraklasy. Zwycięstwa odniosły w nich Widzew, Jagiellonia i Lech, którzy odpowiednio pokonali Motor 4:3, Zagłębie 3:1 i Cracovię 2:0.
Widzew zgarnia trzy punkty po szalonym meczu
Sobotnie granie w PKO Ekstraklasie rozpoczęło się w Lublinie, gdzie Motor podejmował Widzew. Początek był kapitalny w wykonaniu gospodarzy, którzy już po 14. minutach prowadzili 2:0 po trafieniach Piotra Ceglarza i Sebastiana Rudola. Goście jednak nie złożyli broni i dążyli do odwrócenia losów rywalizacji. Kontakt udało się im złapać już w 22. minucie, gdy niefortunnie do własnej bramki trafił Samuel Mraz. Łodzianie szybko poszli za ciosem i chwilę później doprowadzili do remisu. Tym razem na listę strzelców wpisał się Imad Rondic. Bośniak rozgrywał dziś świetne zawody i tuż przed przerwą dał swojej drużynie prowadzenie. Do przerwy Widzew minimalnie prowadził, a w 56. minucie odskoczył na dwa gole. Na 2:4 trafił Fran Alvarez. Motor był już w bardzo trudnej sytuacji, ale mimo tego starał się coś zmienić. W samej końcówce beniaminek złapał kontakt po trafieniu Kacpra Wełniaka, ale to było wszystko na co Motor mógł sobie pozwolić. Ostatecznie Widzew wygrał 4:3 i zabrał do Łodzi komplet punktów.
Jagiellonia pewnie wygrywa w Lubinie
Trzy punkty do swojego dorobku dopisała również Jagiellonia. Mistrzowie Polski bez większych problemów ograli na wyjeździe Zagłębie 3:1. W pierwszej połowie udało im się dwukrotnie pokonać Dominka Hładuna za sprawą Jesusa Imaza i Kristoffera Normanna Hansena. Trzeci gol padł w 58. minucie, a jego autorem ponownie był Imaz. Gospodarze chcieli zachować honor i w 75. minucie udało im się zdobyć gola na otarcie łez. Sławomira Abramowicza pokonał Aleks Ławniczak.
Mecz przyjaźni dla Lecha
Na zakończenie sobotnich zmagań mieliśmy mecz przyjaźni pomiędzy Cracovią a Lechem. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, ale również mało emocjonująca, bo sytuacji bramkowych mieliśmy bardzo mało. Po przerwie działo się natomiast więcej, lecz głównie tylko ze strony Kolejorza. Poznaniacy w przeciągu czterech minut zadali dwa szybkie ciosy. W 53. minucie prowadzenie Lechowi dał Mikael Ishak, a chwilę później podwyższył je Patrik Walemark. Cracovia dopiero od tego momentu zaczęła coś grać, lecz nie przełożyło się to na jakiekolwiek bramki i trzy punkty po zwycięstwie 2:0 trafiły na konto poznaniaków.
Ekstraklasa Pko ekstraklasa Motor lublin Widzew łódź Zagłębie lubin Jagiellonia białystok Cracovia Lech poznań