Kolejny przykład, że Turcja to nietypowy kraj pod względem piłki nożnej.
Michy Batshuayi, znany belgijski piłkarz, zapisał na swoim koncie niezwykle rzadkie osiągnięcie w świecie futbolu. Ostatnio podpisał on kontrakt z klubem Galatasaray, stając się pierwszym zagranicznym graczem, który miał okazję reprezentować... wszystkie trzy największe i historycznie rywalizujące ze sobą stambulskie drużyny. Jego odwaga i umiejętności przyciągają uwagę kibiców nie tylko w Turcji, ale na całym świecie.
Początek nowego rozdziału w Galatasaray
Na początku lipca Batshuayi rozpoczął treningi w Galatasaray, zespołem, który w nadchodzących latach ma ambitne plany zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej. Piłkarz podpisał umowę obowiązującą do roku 2027, co świadczy o dużym zaufaniu, jakim obdarzył go turecki klub. Belg przyszedł do zespołu jako wolny agent, po zakończeniu kontraktu... z Fenerbahce, gdzie spędził ostatnie dwa sezony.
Przejście między stambulskimi gigantami nie jest częstym zjawiskiem, a Batshuayi robi to już po raz trzeci, co jest wyjątkowe nie tylko na tle tureckiej piłki nożnej, ale także w skali globalnej.
Michy Batshuayi has signed for three different Istanbul clubs in the space of three years 😅
— ESPN FC (@ESPNFC) July 8, 2024
(📸 @Besiktas, @Fenerbahce, @GalatasaraySK) pic.twitter.com/KGE6iGRXVe
Michy Batshuayi jest teraz jedynym zagranicznym graczem, który miał okazję grać w każdym z trzech największych klubów Stambułu: Besiktasu, Fenerbahce i Galatasaray. Jest to osiągnięcie, które do tej pory było zarezerwowane wyłącznie dla lokalnych piłkarzy.
W sezonie 2021-2022 Batshuayi występował na wypożyczeniu w Besiktasie, co było pierwszym krokiem do jego trójklubowego rekordu w Stambule.
Batshuayi, z pochodzeniem z Belgii, stał się integralną częścią tureckiego futbolu, co jest rzadkością w tej pełnej pasji i rywalizacji piłkarskiej społeczności.