PSG szczęśliwie pokonało Gironę 1:0 w meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów. Gola na wagę wygranej gospodarzy niefortunnie do własnej bramki wpakował Paulo Gazzaniga.
PSG szczęśliwie wygrywa
Celem PSG w każdym poprzednim sezonie było zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Teraz nikt tego z góry nie wymaga, bo mistrzowie Francji stracili swoją gwiazdę, czyli Kyliana Mbappe. W pierwszym meczu paryżanie mierzyli się jednak z Gironą i tutaj trzy punkty były obowiązkiem, bo mistrzowie Francji byli zdecydowanym faworytem. No i na boisku również widzieliśmy przewagę gospodarzy, którzy raz za razem atakowali bramkę hiszpańskiej drużyny. Wykazali się oni jednak dużą nieskutecznością i nie znaleźli sposobu na Paulo Gazzanigę. Girona przed przerwą nie zaatakowała natomiast nawet raz, dlatego do przerwy goli nie zobaczyliśmy. W drugiej połowie przewaga PSG była jeszcze większa, ale podopieczni Luisa Enrique wciąż mieli ten sam problem, czyli nieskuteczność. Wydawało się więc, że to spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, ale w 90. minucie poznaliśmy zwycięzcę. Nuno Mendes dośrodkował w pole karne po ziemi, a Gazzaniga w fatalny sposób przepuścił futbolówkę do bramki. Trafienie to zostało uznane jako samobój golkipera Girony.
🚨FATALNA POMYŁKA PAULO GAZZIANIGI!🥶
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 18, 2024
PSG strzela w 90. minucie i zgarnia 3 punkty w meczu z Gironą!
📺 Transmisja meczu na antenach CANAL+ i w CANAL+ online: https://t.co/CSTjelgTPu pic.twitter.com/pds54bhRSF
Goście chcieli jeszcze zmienić rezultat i w doliczonym czasie gry próbowali tego dokonać, ale ostatecznie zabrakło im czasu. Trzy punkty trafiły na konto PSG, które szczęśliwie wygrało 1:0.