Shutterstock/Maciej Rogowski

Kolejorz w nowy rok ligowy wszedł z dwiema porażkami oraz jednym zwycięstwem, kibice i dziennikarze narzekają na styl prowadzenia zespołu przez Frederiksena.

"Od tygodnia trener Niels Frederiksen niczego nie wie"

Mimo dwóch porażek z rzędu zawodnicy prowadzeni przez Duńczyka znajdują się na miejscu lidera Ekstraklasy - obecny ich bilans to trzynaście zwycięstw, dwa remisy i sześć porażek. Ostatnie rywalizacje Kolejorza to 0:1 z Rakowem Częstochowa oraz taki sam wynik z Lechią Gdańsk, więc tracą punkty i przeciwnicy już są dosłownie zza ich plecami.

- Od tygodnia trener Niels Frederiksen niczego nie wie, cały czas powtarza, że nie wie, dlaczego coś się dzieje, dlaczego przegrywamy, dlaczego zespół tak gra i czemu nie umie choćby zremisować przy stanie 0:1? Duńczyk niczego nie wie, coraz mocniej bredzi, gubi się, gra Lecha Poznań wygląda coraz gorzej.

- Niels Frederiksen już sprawia wrażenie pogubionego, zespół został zbyt mocno odmłodzony, mogąc być zdziwiony, że nikt już nie żyje wrześniowymi spotkaniami w Ekstraklasie czy wygraną nad Legią 5:2 — można było przeczytać na portalu "KKSLech".

Szansa na rehabilitacje już za tydzień, gdzie w domowej rywalizacji zmierzą się ze znacznie niżej notowanym Zagłębiem Lubin.

Za tydzień mecz #LPOZAG 🔜

Cel: wrócić do budowania Twierdzy Bułgarska i zacząć regularnie wygrywać 🏰 pic.twitter.com/ARiQEsbxCn

— Lech Poznań (@LechPoznan) February 16, 2025