La Liga EA Sports: Real Madryt pewnie pokonuje Espanyol [WIDEO]

Mateusz Czarnecki

Real Madryt z trzecim ligowym zwycięstwem z rzędu. W spotkaniu 6. kolejki La Liga EA Sports Królewscy pokonali Espanyol 4:1. 

Pewna wygrana Królewskich

Real w ostatnim czasie nie może zbytnio narzekać na swoją formę. Królewscy wygrali dwa spotkania w La Liga EA Sports, a od wygranej rozpoczęli także nowy sezon Ligi Mistrzów. Dziś podopieczni Carlo Ancelottiego ponownie chcieli zwyciężyć w lidze, a ich przeciwnikiem był Espanyol, który ostatnio także prezentuje cię całkiem nieźle, bo notuje serię trzech spotkań z rzędu bez porażki. W pierwszej połowie tej potyczki zgodnie z oczekiwaniami gospodarze mieli ogromną przewagę. Real miał jednak bardzo duży problem ze skutecznością, dlatego do przerwy goli na Santiago Bernabeu nie zobaczyliśmy. Na początku drugiej połowy mecz był natomiast bardzo wyrównany, a w 54. minucie kibice Realu doznali szoku, bo Espanyol wyszedł na prowadzenie po samobóju Thibauta Courtois. Goście długo z prowadzenia jednak się nie cieszyli, bo w 58. minucie mieliśmy już remis. Na listę strzelców wpisał się Dani Carvajal. 

🚨Festiwal bramkarskich błędów w Madrycie!😳 Real remisuje z Espanyolem 1:1!

📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/ik350vS646 pic.twitter.com/EoQGV0Z2Oe

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 21, 2024

Po wyrównaniu Real nabrał wiatru w żagle i dążył do kolejnych goli, które miały dać zwycięstwo. Espanyol mądrze jednak się bronił, ale w 75. minucie był bezradny i Rodrygo wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Chwilę później madrytczycy mieli już dwubramkową przewagę, bo na 3:1 trafił Vinicius. 

𝐕𝐈𝐍𝐈𝐂𝐈𝐔𝐒 𝐉𝐔𝐍𝐈𝐎𝐑 𝐒𝐇𝐎𝐖!🌟🇧🇷 Najpierw cudowna asysta 🍪, a następnie gol na 3:1!🔝

📺 Transmisja meczu z Espanyolem w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/ik350vS646 pic.twitter.com/KGBMpR377f

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 21, 2024

Ekipa Carlo Ancelottiego miała już dogodny wynik, ale na tym nie poprzestała. W 90. minucie zobaczyliśmy kolejnego gola dla Królewskich. Do listy strzelców dopisał się Kylian Mbappe, który pewnie wykorzystał rzut karny. Gol Francuza ostatecznie ustalił wynik końcowy tej potyczki. Real wygrał z Espanyolem 4:1 i zanotował trzecią ligową wygraną z rzędu.