Śląsk Wrocław w Ekstraklasie to zdecydowanie najgorsza drużyna, po siedmiu rozegranych kolejkach zajmują ostatnie miejsce z czterema punktami. Zapowiada się na zmianę szkoleniowca we Wrocławiu.

Bez zwycięstwa w lidze

Wrzesień to najgorszy okres dla niektórych trenerów, to pokazuje właśnie Polska piłka. Zaczynają się zmiany w sztabie szkoleniowym i w ostatnich dniach mieliśmy wiele przykładów, między innymi najgłośniejszym tematem było odejście Kazimierza Moskala z Wisły Kraków. Od razu pojawiały się w mediach informacje o tym, że Albert Rude mógłby wrócić do Krakowa, by przejąć Białą Gwiazdę, lecz sprawy się skomplikowały. Zarząd zdobywcy Pucharu Polski zdecydował, że na tę chwilę zespół poprowadzi Mariusz Jop. 

37-letni szkoleniowiec wcześniej sygnalizował, że byłby chętny do ponownej przeprowadzki do Polski. Śląsk Wrocław może wykorzystać całe zamieszanie i przekonać Hiszpana do siebie, po fatalnym starcie są jedyną ekipą, która pozostaje bez wygranej w lidze. 

🚨Albert Rude NIE POPROWADZI meczu z Odrą Opole. Z tego co słyszę, nie ma takiego pomysłu w Wiśle Kraków. @przeglad

— Filip Zieliński (@FilipZielinski_) September 24, 2024