Marcel Zylla przeszedł z Bayernu Monachium do Śląska Wrocław. 20-letni zawodnik we wtorek podpisał czteroletni kontrakt z tym klubem.
Marcel Zylla jest wychowankiem Bayernu Monachium. Był zawodnikiem tego klubu przez dziesięć lat. Jego umowa z niemieckim zespołem wygasła w lipcu, a obie strony nie osiągnęły porozumienia co do jej przedłużenia.
20-letni pomocnik nie miał szans na grę w pierwszym zespole mistrzów Niemiec, dlatego postanowił przenieść się do PKO BP Ekstraklasy. We wtorek podpisał ze Śląskiem Wrocław czteroletni kontrakt.
Czytaj również: Kamil Jóźwiak chce odejść z Lecha Poznań. Zbigniew Boniek sugerowałby poczekać
- Jestem bardzo zadowolony, że trafiłem do klubu z takimi ambicjami jak Śląsk Wrocław i już nie mogę doczekać się pierwszego meczu na tym pięknym stadionie – mówił po podpisaniu kontraktu Marcel Zylla.
W Śląsku Wrocław wiążą z tym zawodnikiem spore nadzieje. - Kontynuujemy naszą politykę transferową, sprowadzając w tym okienku do Śląska kolejnego, perspektywicznego polskiego zawodnika. Marcel to ofensywny piłkarz, który może grać zarówno na prawym, jak i na lewym skrzydle. Naszą uwagę zwrócił występami w młodzieżowej reprezentacji Polski i mamy nadzieję, że w barwach Śląska potwierdzi swoją wartość. Od dłuższego czasu byliśmy w kontakcie i cieszymy się, że do nas dołączy - powiedział Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska.
Czytaj również: Leo Messi nie odejdzie. Już trenuje z Barceloną
Kibice w Polsce Marcela Zyllę mogą kojarzyć przede wszystkim z gry w reprezentacji Polski do lat 20 podczas mistrzostw świata, które w zeszłym roku odbywały się w Polsce. 20-latek po tym turnieju był również przymierzany do Legii Warszawa, ale ostatecznie do transferu nie doszło.
Być może Marcel Zylla zadebiutuje już podczas sobotniego meczu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy Śląsk Wrocław - Lech Poznań.
Reprezentacja Polski Transfery piłkarskie, plotki transferowe Ekstraklasa Pko bp ekstraklasa Transfery Marcel zylla ślask wroclaw Bayern monachium