Wciąż nie wiadomo czy Krzysztof Piątek pozostanie w AC Milan. Sam zawodnik nie pali się do odejścia i nie boi się rywalizacji o miejsce w składzie po sprowadzeniu Zlatana Ibrahimovicia. Włoskie media co chwile informują jednak o kolejnych możliwościach transferowych. Do gry o Polaka włączyła się AS Roma.
Zainteresowanie Krzysztofem Piątkiem wykazywały już takie kluby jak Genoa, Fiorentina, RB Lipsk, a także Borussia Dortmund i Atletico Madryt. Część z ofert odrzucił sam zawodnik, a w pozostałych przypadkach zabrakło konkretów. Do Borussii Dortmund Polak trafiłby, gdyby nie udało jej się pozyskać Erlinga Gaalanda - poinformował Tomasz Włodarczyk ze sport.pl.
Włoski dziennikarz Nicolo Schira twierdzi natomiast, że Krzysztofa Piątka chciałby pozyskać AS Roma. Według jego informacji Polak odrzucił ofert Genoi i Fiorentiny, ale z zespołem z Rzymu jest skłonny negocjować. Ile w tym prawdy? Tego na razie nie wiadomo.
25-letni napastnik ma za sobą bardzo słabą rundę jesienną, w której zdobył tylko cztery bramki i aż trzy z rzutów karnych. Mimo to wierzy, że wiosną zaprezentuje się lepiej i znów regularnie będzie trafiał do bramki rywali. Dlatego nie pali się na wypożyczenie do innego klubu.
Jeśli zdecyduje się pozostać w Milanie, to najprawdopodobniej będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. Po sprowadzeniu Zlatana Ibrahimovicia dla Polaka może zabraknąć miejsca w podstawowej jedenastce.
Ewentualne przenosiny do AS Roma pozwoliłyby Piątkowi walczyć o wyższe cele. Klub ten zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli Serie A. Awansował również do 1/16 finału Ligi Europy, w której zmierzy się z Gent.
AC Milan jest dopiero jedenasty w Serie A i ma czternaście punktów mniej niż Roma.
Transfery piłkarskie, plotki transferowe Polacy za granicą As roma Transfery Ac milan Krzysztof piatek