Rafał Gikiewicz był bardzo mocnym punktem Unionu Berlin w zeszłym sezonie i sytuacja nie uległa zmianie po awansie do Bundesligi. Polski bramkarz wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą bramki i obecnie ma najlepsze statystyki wśród wszystkich bramkarzy ligi niemieckiej.
W miniony weekend Union Berlin pokonał 2:0 Borussię M’gladbach 2:0. To duży sukces beniaminka, ponieważ pokonali lidera Bundesligi. Swój udział w zwycięstwie miał Rafał Gikiewicz, który błysnął szczególnie w 38. minucie.
Alassane Plea wyszedł na sytuację sam na sam z bramkarzem Unionu, miał sporo miejsca, ale jego strzał zdołał znakomicie odbić Polak. Był to jeden z kluczowych momentów meczu, bo Borussia mogła doprowadzić do wyrównania.
Union Berlin pokonał lidera Bundesligi 2-0, ale kto wie - gdyby nie @gikiewicz33 wynik mógłby być zupełnie inny.
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 23, 2019
Wysoka forma polskiego bramkarza! pic.twitter.com/cJn0YKVLkI
To nie pierwsza tego typu interwencja Rafała Gikiewicza w tym sezonie. 32-letni zawodnik podbija Bundesligę. W tym sezonie obronił już 48 strzałów, co jest najlepszym wynikiem w całej Bundeslidze.
Polak wyprzedza Yanna Sommera z Borussi Moenchengladbach, który obronił 47 strzały oraz Zacka Steffena z Fortuny Duesseldorf, który obronił 45 uderzeń.
Po dwunastu kolejkach Bundesligi Union Berlin zajmuje jedenaste miejsce w tabeli z dorobkiem 13 punktów.
Dobra dyspozycja Rafała Gikiewicza jak na razie nie została doceniona przez Jerzego Brzęczka. Selekcjoner w czerwcu powołał go na mecze z Macedonią Północną i Izraelem w miejsce kontuzjowanego Wojciecha Szczęsnego. W kolejnych miesiącach nie zdecydował się jednak na taki ruch, choć kontuzjowany jest Łukasz Fabiański.
Na ostatnie mecze z Izraelem i Słowenią Jerzy Brzęczek oprócz Szczęsnego powołał Łukasza Skorupskiego z Bologna FC oraz Radosława Majeckiego z Legii Warszawa.
Polacy za granicą Ligi zagraniczne Bundesliga Rafal gikiewicz