Shutterstock/uslatar

Nowym szkoleniowcem dwukrotnego mistrza Polski najprawdopodobniej zostanie Ante Simundza, to jeden z najlepszych trenerów w Słowenii - poinformował Piotr Janas.

Bardzo dobry wybór. Tak określają to media

Dziennikarze są podzieleni w kwestii szans, że 53-letni trener będzie prowadził Śląska Wrocław. Krzysztof Banasik z „ŚląskNet” podaje, że jest zbyt wcześnie, by mówić o przejęciu klubu przez Słoweńca i może wybrać lepsze opcje niż Śląsk Wrocław, lecz Piotr Janas podaje, że Ante jest bliski trafienia do Polski. Historia trenerska Simundzy jest bardzo ciekawa, prowadził między innymi NK Maribor, Łudogorec Razgrad czy NS Murę i z każdym z tych klubów grał w fazie grupowej europejskich pucharów.

Warto wspomnieć o tym, że wyzwań się nie boi. NS Murę prowadził przez cztery lata i świętował z nimi duże sukcesy, przejął zespół jak był na zapleczu ekstraklasy słoweńskiej, a doprowadził tę ekipę do Ligi Konferencji Europy. Piotr Janas z Gazety Wrocławskiej przekonuje również, że nie ma co się bać, jeśli Ante Simundza nie zostanie trenerem Śląska, ponieważ na liście jest jeszcze kilka dobrych szkoleniowców - Martin Svedik, Iwajło Petev oraz Viktor Skrypnyk.

Śląsk Wrocław znalazł trenera 🚨 🆕
Wedle mojej wiedzy nowym szkoleniowcem @SlaskWroclawPl najprawdopodobniej zostanie doświadczony, 53-letni Ante Šimundža 🇸🇮.

Słoweniec ma niebagatelne doświadczenie, a jego CV prezentujące się jeszcze lepiej od 🇱🇹Valdasa Dambrauskasa, który… pic.twitter.com/o33wo0SxYb

— Piotr Janas (@Piotr_Janas) December 19, 2024

Czy podejmie się kolejnego wyzwania? Tego przekonamy się w najbliższych tygodniach, po ewentualnej przeprowadzce do Wrocławia czeka go ciężka przygoda. Musiałby wyciągnąć drużynę z ostatniego miejsca, obecnie Wojskowi tracą osiem punktów do piętnastej Puszczy Niepołomice.