O olbrzymim dramacie może mówić Krystian Bielik. Pomocnik Derby County w meczu rezerw doznał poważnej kontuzji i czeka go pół roku przerwy, co oznacza, że ominą go mistrzostwa Europy 2020.
Ostatnie tygodnie nie były dla Krystiana Bielika udane i niosły za sobą ciąg negatywnych zdarzeń. Wszystko zaczęło się od czerwonej kartki, którą Polak otrzymał za brutalny faul w trakcie meczu Derby County - Charlton Athletic.
Krystian Bielik musiał więc pauzować w rozgrywkach The Championship, ale nie było przeciwwskazań do gry w drugiej drużynie. Pomocnik reprezentacji Polski wystąpił w poniedziałkowym spotkaniu z zespołem Tottenhamu U-23.
W trakcie meczu Krystian Bielik doznał poważnej kontuzji i musiał opuścić boisko. Niestety potwierdziły się wstępne diagnozy mówiące o zerwaniu więzadeł w kolanie.
– Niestety, ale Krystian zerwał więzadło krzyżowe przednie (ACL). Powrót do gry po zabiegu potrwa około pół roku - powiedział na portalu “Łączy nas piłka” Jacek Jaroszewski, lekarz reprezentacji Polski.
Tak długa absencja oznacza, że Krystian Bielik w tym sezonie już nie zagra. Ominą go również mistrzostwa Europy 2020 na które z pewnością zostałby powołany. 22-letni zawodnik we wrześniu zadebiutował w drużynie Jerzego Brzęczka wchodząc na boisko w drugiej połowie meczu eliminacji Euro 2020 ze Słowenią. Potem zagrał jeszcze bardzo dobre mecze w pełnym wymiarze czasowym z Austrią i Izraelem.
W tym sezonie The Championship Krystian Bielik rozegrał 20 meczów w barwach Derby County.
Reprezentacja Polski Polacy za granicą Ligi zagraniczne Euro 2024 Reprezentacja polski Derby county Krystian bielik