Ostatnie wydarzenia w Legii Warszawa raczej jednoznacznie odpowiadają nam także na pytania odnośnie przyszłości Marka Papszuna.
Ponowna zmiana szkoleniowca Legii
Legię Warszawa w sezonie 2021/22 poprowadzi już trzeci trener. Kilka tygodni temu Czesława Michniewicza zmienił Marek Gołębiewski, ale niedoświadczony szkoleniowiec całkowicie nie podołał zadaniu. Po kolejnej przegranej (Wisła Płock 0:1) zrezygnował z posady, choć miał prowadzić zespół do końca sezonu. Ostatecznie Legia obowiązki pierwszego trenera powierzyła Aleksandarowi Vukoviciowi, który już kilkukrotnie był związany z tym klubem. Teraz czeka go ciężkie zadanie: odbudowa morali w szatni i wyjście z ostatniego miejsca w tabeli PKO Ekstraklasy.
Papszun zostanie w Rakowie?
W oficjalnym komunikacie Legia poinformowała, że Papszun będzie pracował do końca sezonu. To może nam dawać odpowiedź odnośnie przyszłości Marka Papszuna. Do lata 2022 roku ma ważny kontrakt z Rakowem Częstochowa i raczej nie opuści tego miejsca zimą.
- W Legii widzimy ciąg dalszy tej sagi. Mogę do znudzenia mówić, że na ten moment jestem trenerem Rakowa i tylko na tym się skupiam. Nic się nie zmienia, a ja nie wiem co będzie, co wielokrotnie podkreślałem. Nie tylko ode mnie to zależy. Każdy zwraca się do mnie z tymi pytaniami, ale ja jestem tylko pracownikiem, jedną ze stron. Jest też druga strona, czyli klub, który ma swoją wizję, filozofię i strategię zatrudniania - skomentował sytuację Papszun w rozmowie dla WP Sportowe Fakty.
W środę Raków zagra zaległy mecz z Górnikiem Zabrze.
Ekstraklasa Legia warszawa Pko ekstraklasa Rakow czestochowa Marek papszun