Gwiazda EURO 2024 nie może narzekać na brak zainteresowania.
Rozbłysk
Dani Olmo ma za sobą najlepsze tygodnie w swojej karierze. W reprezentacji Hiszpanii z przytupem zastąpił kontuzjowanego Pedriego, stając się fundamentalną postacią drużyny, która w genialnym stylu sięgnęła po czwarte w swojej historii Mistrzostwo Europy. Nic więc dziwnego, że na piłkarza RB Lipsk zagięły parol największe europejskie marki, zwłaszcza, że jego klauzula wykupu wynosi 60 milionów euro.
Bayern na pole position
Do niedawna wydawało się, że Olmo trafi do Manchesteru City, ale te doniesienia zdementował ostatecznie Fabrizio Romano. Swojego wychowanka chciałaby z powrotem również Barcelona, choć ta sprowadzi raczej Nico Williamsa z Athletic. Według informacji katalońskiego dziennika "Sport", 26-latek trafi najprawdopodobniej do Bayernu. Dyrekcja sportowa tego klubu jest jego fanem, a on sam pozytywnie zapatruje się na taki ruch. Choć klauzula wykupu wkrótce wygaśnie, Lipsk będzie w stanie przyjąć ofertę opiewającą na jej równowartości.