Selekcjoner reprezentacji Polski podsumował zmagania swoich podopiecznych w meczu z Chile.
Jest wygrana
'Biało-Czerwoni' pokonali Chile 1:0 w pierwszym i ostatnim sparingu przed Mistrzostwami Świata. Naszą relację z tego meczu znajdziecie pod TYM linkiem, a tymczasem zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami Czesława Michniewicza po triumfie nad ekipą z Ameryki Południowej.
Konferencja
- Spodziewaliśmy się takiego przebiegu spotkania. Podobnie będzie już w Katarze przeciwko Meksykowi. Świadomie wybraliśmy takiego rywala, świetnie utrzymującego się przy piłce.
- Możemy być zadowoleni z tego spotkania. W szatni po meczu pierwsze pytanie brzmiało: „Czy ktoś odczuwa jakiś ból?”. Nikt nic nie zgłosił.
- Jeśli ktoś chciał zobaczyć piękną grę, to może czuć się zawiedziony, ale ja jako trener jestem zadowolony.
- Meksyk ma jeszcze więcej indywidualności. Dziś widzieliśmy Vidala czy Sancheza. Takich piłkarzy Meksyk ma więcej. Do tego panuje tam większa dyscyplina taktyczna.
- To nie jest tak, że jeden mecz rozwiewa wszystkie wątpliwości. Przeciwnie – jest ich jeszcze więcej, ale poradzimy sobie. Wiadomości, jakie dostaliśmy po tym meczu, to nie problem, to atut.
- Musimy się zastanowić, jakie role mają pełnić niektórzy piłkarze. Sam nie jestem jeszcze przekonany do jednej czy dwóch pozycji, ale mamy jeszcze trochę czasu.
- Chciałbym, żebyśmy byli pozytywną niespodzianką – dla nas, dla kibiców. Przede wszystkim, żebyśmy dali radość.
Źródło: Łączy Nas Piłka
Mistrzostwa Świata 2022 Mundial 2022 Reprezentacja polski Czesław michniewicz