23-letni Polak w trakcie ligowej rywalizacji z Fortuną Düsseldorf nabawił się urazu stawu skokowego i pauzował przez kilka kolejek. Niedawno powrócił do składu, a kontuzja znów się mu odnowiła.
Podstawowy element składu
Czterokrotny reprezentant Polski wystąpił we wszystkich możliwych spotkaniach, łącznie w tym sezonie zanotował dziesięć spotkań oraz dwie asysty. Hertha Berlin po jedenastu kolejkach zajmuje ósme miejsce ze stratą zaledwie trzech punktów do drugiego miejsca, więc wciąż mogą być zamieszani w walkę o bezpośredni awans do Bundesligi. Pierwszą kontuzję stawu skokowego leczył przez około miesiąc, a po przegranym meczu z FC. Koln poinformowano, że Karbownik po raz kolejny złapał kontuzję i najprawdopodobniej wróci po przerwie reprezentacyjnej, choć to najbardziej optymistyczny scenariusz.
Jeśli chodzi o szczegóły występów Karbownika, to ciężko mówić o pozytywach, ponieważ dziennik „Kicker” według not ocenił go na czwartego najgorszego zawodnika w ekipie Herthy. Ostatnie mecze jednak można uznać dla niego za udane.
Nie ma szczęścia w tym sezonie Michał Karbownik. Dopiero co wrócił po kontuzji i znów przyplątał mu się uraz (tym razem kostki). Szkoda bo ma za sobą kilka obiecujących występów i to w środku pola.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) November 4, 2024
Bundesliga 2. bundesliga Bundesliga Hertha berlin Kontuzja Michał karbownik Reprezentacja polski