LKE: Legia przegrywa z Aston Villą, mecz z AZ zadecyduje o awansie

Mateusz Czarnecki

Legia Warszawa przegrała 1:2 z Aston Villą w wyjazdowym meczu 5. kolejki Ligi Konferencji Europy. O tym czy podopieczni Kosty Runjaica wyjdą z grupy zadecyduje domowe spotkanie z AZ Alkmaar. 

Niezła gra nie dała punktów

Spotkanie z Aston Villą dla Legii rozpoczęło się fatalnie, bo już w 4. minucie straciła ona bramkę za sprawą Moussy Diaby'ego. 

Niestety Legia Warszawa traci gola! Już wydawało się, że piłka jest odebrana.

⚽️Mecz Aston Villa - Legia oglądaj w Viaplay ⤵️https://t.co/hBADVxHoUx pic.twitter.com/naNQwIt3Ek

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 30, 2023

Podopieczni Kosty Runjaica nie złożyli jednak broni i wciąż grali swój futbol. W 20. minucie po fatalnym błędzie jednego z graczy gospodarzy pięknym uderzeniem do remisu doprowadził Ernest Muci. 

🚨CO ZA GOL MUCIEGO! STADIONY ŚWIATA

Legia Warszawa odpowiada Aston Villi! Kapitalna bramka. Tylko popatrzcie: pic.twitter.com/kEjqNFBDad

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 30, 2023

Do przerwy mieliśmy remis 1:1, co dawało Legii już pewne wyjście z grupy. Aby to się stało goście musieli jednak utrzymać ten wynik w drugiej połowie. A w drugiej drużyna wicemistrzów Polski wyglądała jednak gorzej niż w pierwszej, a Aston Villa praktycznie co chwilę stwarzała sobie groźne sytuacje. Jedna z nich niestety zakończyła się golem dla gospodarzy. Douglas Luiz dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, a tam świetnym uderzeniem z pierwszej piłki Kacpra Tobiasza pokonał Alex Moreno. Legioniści niestety po tym trafieniu zbytnio nie zagrozili bramce Robina Olsena, a Aston Villa była ze swojego wyniku zadowolona. Ostatecznie więc gospodarze triumfowali 2:1 i zapewnili sobie awans z grupy. 

Mecz z AZ zdecyduje

Legia o swój awans zagra za dwa tygodnie, gdy w domowym spotkaniu zagra z AZ. Do wyjścia z grupy wicemistrzom Polski wystarczy remis.