Były szkoleniowiec Wisły Kraków, Peter Hyballa, po raz kolejny musiał pożegnać się z pracą trenerską.
Niemiecki trener, który zdążył już zaznaczyć swoją obecność w polskiej Ekstraklasie, znany z emocjonalnego podejścia do piłki nożnej oraz wybuchowego charakteru, nie utrzymał długo stanowiska w południowoafrykańskim klubie Sekhukhune United.
Peter Hyballa i jego burzliwa kariera
Pół roku trwał jego epizod w Krakowie, gdzie jego drużyna przegrała aż osiem z osiemnastu rozegranych meczów. Ostatnio Hyballa przeniósł się do Afryki w poszukiwaniu nowych wyzwań. Wydawało się, że pracy w Sekhukhune United będzie kolejnym krokiem w jego profesjonalnej karierze. Jednak jego pobyt w klubie zakończył się jeszcze przed rozpoczęciem ligi.
For immediate release!
— Sekhukhune United F.C. (@SekhukhuneFc) August 10, 2024
🦔🦔🦔#Adibahlabe pic.twitter.com/s6yH4iuHdk
Komunikat klubu Sekhukhune United z soboty zaskoczył wszystkich informacją o natychmiastowej rezygnacji Hyballi, co oficjalnie tłumaczono problemami osobistymi niemieckiego trenera.
Kontrowersje w tle
Do rezygnacji Hyballi przyczynił się również skandal, który wypłynął na światło dzienne dzięki dziennikarzom "Sunday World News". Według ich informacji Hyballa miał zostać przyłapany w kompromitującej sytuacji z prostytutką. Szokujące nagrania miały trafić do zarządu klubu wraz z żądaniem okupu, co miało zapobiec ich ujawnieniu.
Hyballa przyznał się do winy po skonfrontowaniu go przez zarząd z materiałem dowodowym. Klub Sekhukhune United zdecydował się rozstać z trenerem, co zostało przyspieszone przez potencjalny skandal obyczajowy. W sobotnim meczu Pucharu MTN 8, przeciwko drużynie Cape Town City, na ławce trenerskiej Sekhukhune United zastąpił go asystent.