Iga Świątek pokonała Arynę Sabalankę 6:3, 6:2 w półfinale WTA Finals. Polka w finale zagra z Jessicą Pegulą i jeśli wygra, to wróci na pozycję numer jeden światowego rankingu.
Sabalenka pokonana, teraz Pegula
Iga Świątek awansowała do finału WTA Finals. W półfinale Polka okazała się lepsza od Białorusinki, Aryny Sabalenki, wygrywając w dwóch setach 6:3, 6:2. W finale rywalem Świątek będzie Amerykanka, Jessica Pegula. Mecz będzie miał naprawdę wysoką stawkę, ponieważ oprócz zwycięstwa w turnieju, przed Polką pojawia się szansa na ponowne objęcie pozycji liderki w światowym rankingu WTA.
Wynik nie pokazuje tego, jak trudne było to spotkanie
Polka po meczu z Sabalenką udzieliła wywiadu.
- To był zarówno najtrudniejszy, jak i najfajniejszy mój mecz na tym turnieju. W końcu mogłam wam pokazać moją grę, a przez cały tydzień nie było to łatwe - powiedziała.
- Wynik nie pokazuje tego, jak trudne to było spotkanie - dodała.