Skoczkowie narciarscy zakończyli rywalizację na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Spory niedosyt
Choć w ostatnich miesiącach było sporo problemów w polskiej kadrze, to pojawiały się sygnały, iż to mogą być odane Igrzyska. Ostatecznie kończymy z brązowym medalem Dawida Kubackiego. Kamil Stoch na dużej skoczni był czwarty, a drużynówce Polacy wywalczyli szóste miejsce. Choć przez chwilę strata do podium była mała (jedenaście punktów w II serii).
Wymowna wypowiedź Żyły
Widać, że te Igrzyska kończą pewną erę w polskich skokach. Stoch za cztery lata będzie mieć 38, Kubacki 35, a Żyła 39. Jednak ten ostatni żegna się z IO w nietypowy sposób.
- Ja już na igrzyska nie przyjadę. To są durne zawody. Jestem za stary na to, mogę jeździć na PŚ, mistrzostwa też są fajne, ale tu... Wrócimy do PŚ i coś się będzie działo, a nie odwieczna nuda igrzysk olimpijskich. Co tu dużo gadać. Idę się napić, bo to mi zostało - przyznał w Eurosporcie.