YouTube/JuventusJuventus przed tygodniem odpadł z rozgrywek Ligi Mistrzów. Turyńczycy w lidze zajmują trzecie miejsce, a ich strata do pierwszego Interu wynosi 10. punktów, z tym że mają do rozegrania jedno zaległe spotkanie. Taka sytuacja zespołu ma nie podobać się Cristiano Ronaldo i Portugalczyk podobno coraz więcej myśli o zmianie klubu.
Kiedy Ronaldo trafił z Realu Madryt do Juventusu, miał to być krok 36-latka mający na celu podjęcie nowych wyzwań w swojej karierze i zdobycie kolejnych trofeów. 'Stara Dama' wcześniej w krótkim okresie czasu dwukrotnie grała w finale Ligi Mistrzów, ale dwukrotnie go przegrała. Portugalczyk miał być tym, czego drużyna ze Stolicy Piemontu potrzebowała do sięgnięcia po Champions League.
Od momentu pojawiania się 36-latka na Allianz Stadium Juventus nie zaszedł w Lidze Mistrzów dalej niż do ćwierćfinału rozgrywek. Zszokowani takim rozwojem sytuacji są zarówno turyńczycy jak i sam Cristiano Ronaldo. Portugalczyk we wcześniejszych latach seryjnie grał co najmniej na etapie półfinału, a w latach 2014-2018 czterokrotnie wygrał Champions League z Realem Madryt.
Warto sprawdzić: Kibice Realu Madryt byli w szoku! Klub ofiarą ataku hakerskiego
Juventus był przekonany, że po sprowadzeniu Ronaldo do Turynu w Lidze Mistrzów będzie dużo lepiej, a jest wręcz przeciwnie. Fakt ten nie zadawała zarówno klubu jak i również piłkarza. Po odpadnięciu 'Starej Damy' w 1/8 finału z FC Porto zaczęło się dużo mówić o tym, że Cristiano odejdzie już tego lata. Portugalczyk w minioną niedzielę strzelił hat-tricka oraz wydał wcześniej oświadczenie, które miało sugerować, że nie zamierza zmieniać otoczenia, co uspokoiło kibiców 'Starej Damy', jednak najnowsze informacje mówią coś zupełnie innego.
Włoskie dziennikarz Tancredi Palmeri ujawnił, że Ronaldo wydał już swojego agentowi, którym jest Jorge Mendes, aby ten szukał mu już nowego pracodawcy. W gronie klubów, o których mowa, mają być Real Madryt, Paris Saint-Germain i Manchester United.
Zinedine Zidane zapytany na ostatniej konferencji przez dziennikarza, czy powrót Ronaldo do stolicy Hiszpanii jest możliwy, odniósł się do tych doniesień raczej pozytywnie. Francuz podkreślił jednak, że na ten moment Cristiano jest graczem Juventusu.
'Powrót Cristiano jest możliwy, może do niego dojść. Wiemy, co zrobił dla naszego klubu. Miałem szczęście go prowadzić i jest naprawdę imponującym napastnikiem. Musimy uszanować, że obecnie jest zawodnikiem Juventusu, ale zobaczymy, co się wydarzy.' - czytamy na sport.sky.it.
Ronaldo również ma być zainteresowany powrotem do Realu Madryt. Według Tancredi Palmeri problemem może być tutaj pensja Portugalczyka. 36-latek inkasuje w Juventusie 31 milionów euro rocznie, a Florentino Perez nie był już skłonny zwiększać zarobków Cristiano Ronaldo, pod koniec jego przygody w drużynie 'Królewskich'.
'Real Madryt jest zainteresowany, Zidane dał zielone światło, Florentino nie protestuje, co oznacza, że pierwsza przeszkoda została usunięta. Ale najważniejszej wciąż brakuje 31 milionów euro netto, które otrzymuje Cristiano Ronaldo. Nigdy, przenigdy Real Madryt nie zapłaci takich pieniędzy, zwłaszcza w czasach, gdy proponują 10% obniżkę Sergio Ramosowi. Prawdopodobnie wyniesie to tylko nieco poniżej 20 milionów euro. Juventus czeka'.
Kwestia tak wysokich wymagań finansowych w obecnych czasach może być rzeczywiście problematyczna dla Realu Madryt. Kibice 'Królewskich' na pewno ucieszyliby się z powrotu Ronaldo na Santiago Bernabeu.
Zobacz też: Najstarszy profesjonalnie grający piłkarz nie zamierza kończyć kariery!
