Transfer Patryka Klimali do Standardu Liege stanął nieoczekiwanie w miejscu.
A było już tak dobrze
Przyjście Patryka Klimali do Śląska odbierano we Wrocławiu z dużymi nadziejami. Napastnik jednak nie sprostał oczekiwaniom i obecnie ma za sobą bardzo słabą rundę wiosenną poprzedniego sezonu. Dlatego szybko pojawiły się wieści o odejściu 25-latka. Poważnie zainteresowany usługami Klimali był Standard Liege. Jeszcze w piątek transfer do belgijskiego klubu miał być już tylko formalnością, ale doszło do nieoczekiwanego zwrotu akcji. A to wszystko ma być spowodowane... dużą krytyką Klimali przez fanów wicemistrza Polski.
Koniec szans na transfer?
Tak, to właśnie mocno nieprzychylne komentarze kibiców Śląska wobec napastnika mogą ostatecznie zapobiec temu transferowi. Krytyka Polaka nie umknęła władzom Standardu Liege, którzy najwidoczniej potraktowali tę sprawę bardzo poważnie. A to pomimo tego, że Klimala był priorytetem transferowym dla szefa skautingu Laurent D'Affnaya. Napastnika czekały tylko testy medyczne, ale teraz istnieje duże prawdopodobieństwo, że transfer się wysypie na ostatniej prostej.
Źródło: Tomasz Włodarczyk (Meczyki); Sacha Tavolieri
Ekstraklasa Ligi zagraniczne Klimala śląsk Standard liege Transfer