31-latek zdecydował się na przedwczesne zakończenie piłkarskiej kariery.
Problemy ze zdrowiem
Oświadczenie
Varane wystosował specjalne szczegółowe oświadczenie na Instagramie:
- Mówi się, że wszystko, co dobre, musi się kiedyś skończyć. W swojej karierze podejmowałem wiele wyzwań, stawałem na wysokości zadania, a prawie wszystko to miało być niemożliwe. Niesamowite emocje, wyjątkowe chwile i wspomnienia, które pozostaną na całe życie. Rozmyślając o tych chwilach, z ogromną dumą i poczuciem spełnienia ogłaszam przejście na emeryturę ze sportu, który wszyscy kochamy.
- Stawiam sobie najwyższe wymagania, chcę odejść mocny. Potrzeba dużej dawki odwagi, aby słuchać swojego serca i instynktu. Pragnienia i potrzeby to dwie różne rzeczy. Upadałem i podnosiłem się tysiąc razy, a tym razem nadszedł moment, by się zatrzymać i zawiesić buty, wygrywając ostatni mecz na Wembley. Uwielbiałem walczyć dla siebie, moich klubów, mojego kraju, moich kolegów z drużyny i kibiców każdego zespołu, w którym grałem. Od Lens przez Madryt po Manchester i grę dla naszej reprezentacji. Broniłem każdego herbu ze wszystkich sił. Gra na najwyższym poziomie to ekscytujące doświadczenie. Testuje każdy poziom ciała i umysłu. Emocji, których doświadczamy, nie można znaleźć nigdzie indziej. Jako sportowcy nigdy nie jesteśmy zadowoleni, nigdy nie akceptujemy sukcesu. Taka jest nasza natura i to nas napędza.
- Niczego nie żałuję, niczego bym nie zmienił. Wygrałem więcej, niż mogłem sobie nawet wymarzyć, ale poza wyróżnieniami i trofeami jestem dumny, że bez względu na wszystko trzymałem się moich zasad bycia szczerym i starałem się pozostawić wszystko lepszym, niż je zastałem. Mam nadzieję, że wszyscy jesteście ze mnie dumni. I tak zaczyna się nowe życie poza boiskiem. Pozostanę w Como. Tylko bez używania moich butów i ochraniaczy na piszczele. Nie mogę się doczekać, aby wkrótce podzielić się czymś więcej.
- Do zobaczenia, kibicom każdego klubu, w którym grałem, moim kolegom z drużyny, trenerom i pracownikom... z głębi serca dziękuję za uczynienie tej podróży bardziej wyjątkową, niż moje najśmielsze marzenia mogły kiedykolwiek przewidzieć. Dziękuję, futbolu - napisał w niezwykle szczerym oświadczeniu Raphaël Varane.