AS Roma pokonała 3:1 Genoę w meczu 21. kolejki Serie A. Bramki dla gospodarzy zdobyli Artem Dovbyk i Stephan El Shaarawy oraz samobójcze trafienie zaliczył Nicola Leali. Dla gości trafił Patrizio Masini.
Trzy punkty zostają w Rzymie
Forma Romy w ostatnim czasie trochę poszybowała w górę, ale podopiecznym Claudio Ranierego wciąż brakuje stabilizacji. Dziś rzymianie mierzyli się z Genoą, gdzie byli minimalnymi faworytami. Gospodarze od samego początku chcieli pokazać, że rola faworyta do nich pasowała, bo od razu narzucili rywalowi swój styl gry. W 25. minucie udało im się wyjść na prowadzenie za sprawą Artema Dovbyka.
𝗭𝗼𝗯𝗮𝗰𝘇𝗰𝗶𝗲 𝘁𝗼 𝘇𝗮𝗴𝗿𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗔𝗹𝗲𝘅𝗶𝘀𝗮 𝗦𝗮𝗲𝗹𝗲𝗺𝗮𝗲𝗸𝗲𝗿𝘀𝗮! 🍪🤌
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 17, 2025
AS Roma wychodzi na prowadzenie po bramce Artema Dowbyka! ⚽️💥 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/3FFDG8ydfR
Roma nie potrafiła jednak pójść za ciosem i zdobyć drugiego gola. Kosztowało ją to stratę bramki wyrównującej, bo w 33. minucie stan rywalizacji wyrównał Patrzio Masini. Do przerwy na Stadio Olimpico mieliśmy remis 1:1, a w drugiej połowie obraz meczu był dokładnie taki, jak mogliśmy przewidzieć. Roma dominowała i dążyła do wyjścia na prowadzenie. Udało jej się to osiągnąć w 60. minucie, bo wtedy Nicolę Lealiego pokonał Stephan El Shaarawy.
💥 𝐒𝐓𝐄𝐏𝐇𝐀𝐍 𝐄𝐋 𝐒𝐇𝐀𝐀𝐑𝐀𝐖𝐘 💥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 17, 2025
3⃣0⃣0⃣ mecz w barwach AS Romy ✅
⚽️🎯 piękne, precyzyjne trafienie z dystansu ✅#włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/6kBJuwjDpw
Bramkarz gości nie rozgrywał dziś zbyt dobrych zawodów, ponieważ chwilę później niefortunnie trafił do własnej bramki. Ten gol samobójczy ostatecznie ustalił wynik końcowy meczu. Roma pokonała Genoę 3:1.