Za nami niedzielne mecze 22. kolejki Premier League. W najciekawszym spotkaniu Manchester City rozgromił Ipswich Town aż 6:0. Gola zdobył natomiast Jan Bednarek, ale jego Southampton uległo Nottingham Forest 2:3.
City nie daje szans beniaminkowi
Manchester City ostatnio gra w kratkę, choć jego forma i tak jest lepsza niż jeszcze kilka tygodni temu. Dziś podopieczni Pepa Guardioli mierzyli się z Ipswich i oczywiście byli zdecydowanym faworytem. Tym razem ze swojej roli świetnie się wywiązali, bo rozgromili rywala aż 6:0. Strzelanie w 27. minucie rozpoczął Phil Foden. Chwilę później na listę strzelców wpisał się także Mateo Kovacic, a tuż przed przerwą po raz drugi trafił Foden. Do przerwy mistrzowie Anglii pewnie prowadzili 3:0, a po przerwie nie spuścili z tonu. W 49. minucie bramkarza Ipswich pokonał Jeremy Doku, a później swoje trafienia dołożyli także Erling Haaland i James McAtee, co dało gościom efektowną wygraną i awans na czwarte miejsce w Premier League.
Bednarek z golem, ale Southampton znowu przegrywa
Dziś w Premier League mieliśmy polskiego gola, bo do siatki w meczu z Nottingham trafił Jan Bednarek. Jego Southampton uległo jednak rywalowi 2:3.
Pozostałe wyniki
Everton - Tottenham Hotspur 3:2 (3:0)
Manchester United - Brighton&Hove Albion 1:3 (1:1)
Premier League Polacy za granicą Premier league Ipswich town Manchester city Nottingham forest Southampton Jan bednarek Everton Tottenham Manchester united Brighton