Legia Warszawa dokonała transferu wewnątrz ligi.
Pierwszy poważny transfer
Podopieczni Goncalo Feio zamierzają realnie wzmocnić się w zimowym okienku transferowym, a jednym z priorytetowych celów było pozyskanie zawodnika usposobionego ofensywnie. Takim graczem z pewnością jest Wahan Biczachczjan, któremu w czerwcu tego roku wygasłby kontrakt z Pogonią Szczecin. To stworzyło szansę dla stołecznego klubu, który skrzętnie to wykorzystał. Legia pozyskała Ormianina na zasadzie transferu definitywnego za stosunkowo niewielkie pieniądze (okolice 250 000 euro). Skrzydłowy podpisał kontrakt do 31 grudnia 2027 roku, z czego nie kryje ekscytacji:
- Propozycja Legii wywołała u mnie duże emocje. Bardzo chciałem dołączyć do tego klubu i cieszę się, że tutaj jestem. Wiem, że w Warszawie zawsze chcą wygrywać. W każdym sezonie klub walczy o najwyższe cele, a ja mam podobny charakter. Zrobię wszystko, aby razem z drużyną osiągnąć wiele. Nie mogę się doczekać, aż wznowimy ligę. Zrobię wszystko, aby dać kibicom dużo radości. Czekam aż spotkamy się na boisku - powiedział reprezentant Armenii.
Biczachczjan spędził w Pogoni Szczecin kilka lat, w których może pochwalić się 112 meczami. W tym czasie strzelił 18 goli i asystował przy dwunastu kolejnych. Teraz ma pełnić ważną rolę w planie gry Goncalo Feio, który rzekomo jest zadowolony z transferu 25-latka.
Ekstraklasa Legia warszawa Biczachczjan Ekstraklasa Pogoń szczecin