'Duma Katalonii' zaprezentowała dziś dwa inne oblicza.
Pół na pół
Świetna pierwsza połowa i dużo słabsza druga - tak można podsumować występ Barcelony w spotkaniu z Szachtarem Donieck rozegranym w ramach 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Podopieczni Xaviego Hernandeza ostatecznie odnieśli zwycięstwo 2:1 za sprawą trafień Ferrana Torresa i Fermina Lopeza. Ten drugi rozegrał doskonałe zawody, będąc najbardziej wyróżniającą się postacią na boisku. Po zmianie stron 'Blaugrana' wyraźnie spuściła jednak z tonu, co poskutkowało stratą gola - w 62. minucie na listę strzelców wpisał się bowiem Heorjij Sudakow.
Pora na 'Klasyk'
Pomimo słabszej drugiej części meczu, Barcelona podejdzie do sobotniego 'El Clasico' w dobrych nastrojach, jako lider grupy H z 9 punktami na koncie. Martwić może jedynie uraz Joao Felixa, który z wyraźnym grymasem bólu na twarzy przedwcześnie opuścił boisko. W obecnej sytuacji kadrowej utrata Portugalczyka byłaby dla drużyny z Katalonii katastrofą, zwłaszcza tuż przed szlagierem z Realem Madryt.
W drugim meczu rozgrywanym o godzinie 18:45 Feyenoord pewnie pokonał Lazio 3:1.
Barcelona poszła za ciosem ? Kapitalnie to wykończył Fermin Lopez! ?
— Polsat Sport (@polsatsport) October 25, 2023
? Polsat Sport Premium 1 pic.twitter.com/DjIcmkcLD7