![Obrazek newsa : Kolejny wielki transfer w NBA?! Kevin Durant może zostać wymieniony!](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Fshutterstock-2444096459.webp&w=3840&q=75)
Gwiazda Phoenix Suns wkrótce może zmienić drużynę.
Wielki powrót?
Obecnie w NBA trwa burzliwy okres wymian, kiedy to drużyny mają ostatnią szansę na dokonanie poważniejszych wzmocnień w tym sezonie. Trade deadline gwarantuje fanom co roku dużo emocji i nie inaczej jest tym razem. Kilka dni temu liga przeżyła absolutny szok w postaci przenosin supergwiazdy Luki Doncicia do Los Angeles Lakers. Jest to jeden z najbardziej sensacyjnych trade'ów w historii najlepszej koszykarskiej ligi świata, ale nie oznacza to końca emocji. W ciągu ostatnich 24 godzin dużo wewnątrz ligi mówi się o potencjalnej zmianie drużyny przez inną gwiazdę - Kevina Duranta.
Mimo 36 lat na karku Durant rozgrywa bardzo dobry sezon. Tego samego nie mogą powiedzieć jednak Phoenix Suns, którzy mają niemałe problemy, a ich gra pozostawia wiele do życzenia. Dlatego gwiazda drużyny z Arizony może sondować zmianę barw. Najgłośniej amerykańskie media mówią o zainteresowaniu Golden State Warriors, którzy są rzekomo niezwykle zdeterminowani do tego, aby zapewnić wsparcie Stephowi Curry'emu. Generalny menedżer organizacji z San Francisco wydzwania do różnych klubów z NBA w poszukiwaniu dużego ruchu, ale to Durant stał się najwidoczniej głównym celem. Warto przypomnieć, że Kevin reprezentował barwy GSW w latach 2016-2019.
Zainteresowanie od innych drużyn
The Athletic wspominało także o zainteresowaniu Durantem płynącym z Teksasu. Houston Rockets rozgrywają nadspodziewanie dobry sezon, zajmując bardzo wysokie 3. miejsce w mocnej Konferencji Zachodniej. Nie jest jednak pewne, czy działacze Rockets będą chcieli podejmować taki ruch, bo to oznaczałoby rozbicie obecnego szkieletu drużyny, wraz z prawdopodobnym oddaniem poszczególnych młodych zawodników.
Sytuację 36-latka obserwują także Dallas Mavericks, czyli jedna z drużyn biorących udział w ostatniej hitowej wymianie. Po pozyskaniu Anthony'ego Davisa nie zamierzają zatrzymywać się i mogą powalczyć o kolejną gwiazdę, aby sparować ją z byłym zawodnikiem Los Angeles Lakers oraz Kyriem Irvingiem. To będzie jednak ciężkie zadanie i z pewnością Mavs nie będą w roli faworytów.
Najbardziej prawdopodobny scenariusz
Dziennikarz ESPN Brian Windhorst podał najnowsze informacje wokół tej sprawy. Rzekomo Suns, Heat i Warriors mają omawiać podstawy kolejnej hitowej wymiany. Najprawdopodobniej wysłałaby ona Kevina Duranta do Warriors, a do Phoenix Suns trafiłby Jimmy Butler, który już od kilku tygodni jest na wylocie z Miami. W samych Heat wylądowałby zapewne Andrew Wiggins, choć w tym przypadku nie jest to do końca pewne. W zespole z Arizony zostałby za to Bradley Beal, który nie zamierza zmieniać zdania i nie chce zrzec się swojej klauzuli wymiany. Do zakończenia trade deadline pozostało 24 godziny, które z pewnością dadzą nam nie tylko odpowiedzi, ale też dużo emocji.
Koszykówka Kevin Durant Suns Warriors Mavericks Doncic Lakers Nba