Krzysztof "Diablo" Włodarczyk wycofuje się z kolejnej walki.
Planowana na 31 sierpnia gala FAME MMA na Stadionie Narodowym w Warszawie miała obfitować w szereg atrakcyjnych pojedynków, jednak jedna z najbardziej wyczekiwanych walk nie dojdzie do skutku.
Niespodziewany zwrot przed galą
Informacja o kontuzji Włodarczyka, którego starcie z byłym mistrzem świata w Counter-Strike, Jarkiem „Pasha” Jarząbkowskim pojawiła się we wtorek. To miało być jednym z najważniejszych wydarzeń wieczoru, została ogłoszona na miesiąc przed wydarzeniem. Włodarczyk ponoć doznał urazu, co wyklucza jego uczestnictwo w walce, czego z dużym rozczarowaniem nie krył jego przeciwnik.
Jarząbkowski, znany w świecie gamingu jako „PashaBiceps”, publicznie wyraził swoje niezadowolenie, że walka, na którą przygotowywał się od długiego czasu, nie dojdzie do skutku.
Niestety mma nie będzie.
— paszaBiceps (@paszaBiceps) July 30, 2024
Niestety do tego pojedynku nie dojdzie.
To były przygotowania pod jedną formułę i właśnie tego jedynego przeciwnika.
Była propozycja zmiany na k1, finalnie Krzysztof zgłosił federacji kontuzje 💪
Pozdrawiam noName papitoBiceps pic.twitter.com/6cHp6WWt9w
Organizatorzy FAME MMA stanęli przed trudnym zadaniem. Sytuacja ta wpłynęła na całą kartę walk, ponieważ nie tylko Włodarczyk, ale również inne znane postacie, takie jak Filip Chajzer oraz Patryk „Wielki Bu” Masiak, wycofały się z wydarzenia. Nadal nie jest pewny ostateczny kształt rozpiski.
Źródło: paszaBiceps, X
MMA i Sporty walki FAME 22 Fame mma Jarek „Pasha” Jarząbkowski Krzysztof Włodarczyk