Jutro Wojciech Szczęsny stanie się oficjalnie bramkarzem FC Barcelony.
Przylot do Katalonii
FC Barcelona bardzo szybko znalazła zastępcę swojego kontuzjowanego bramkarza Marca-André ter Stegena. Liderzy La Liga sięgnęli po usługi Wojciecha Szczęsnego, mimo że ten kilka tygodni ogłosił przejście na sportową emeryturę. Przed Polakiem jednak stoją nowe wyzwania, które potrwają do końca obecnego sezonu. 34-latek jutro wyląduje w Barcelonie, gdzie przejdzie testy medyczne, a następnie podpisze oficjalny kontrakt z Dumą Katalonii. Oczywiście będą to tylko formalności.
Szczęsny na trybunach
Klub zamierza spokojnie podejść do ogłoszenia tego transferu. Nie jest planowana żadna konferencja prasowa ani zaprezentowanie golkipera przed kibicami. Tuż po podpisaniu umowy Polak ma spotkać się z Joanem Laportą, a potem skupić się na trenowaniu. Oczywiście Szczęsnego nie zobaczymy w najbliższym meczu FC Barcelony, ponieważ podopieczni Flicka już we wtorek zmierzą się w Lidze Mistrzów z Young Boys Berno. Były reprezentant Polski ma jednak zasiąść na trybunach, skąd będzie obserwował swoich nowych kolegów z drużyny. Na ten moment nie jest znana data debiutu Szczęsnego w nowych barwach. Przed przerwą reprezentacyjną Katalończycy zmierzą się jeszcze w lidze z Alaves, ale niewykluczone, że 34-latek zawita do bramki dopiero po zakończeniu październikowych zgrupowań.
Źródło: Tomasz Włodarczyk (Meczyki)