

W ostatnim finale Pucharu Polski doszło do niemoralnych zachowań ze strony Filipa Mladenovicia, Serb uderzył kilkukrotnie zawodników Rakowa Częstochowa.
31-latek wydał oświadczenie
Finał Fortuna Pucharu Polski był meczem pełnym emocji i dramaturgii. Niestety, również tych pozasportowych, które udzieliły się mojej osobie. Przepraszam za swoje zachowanie piłkarzy, przede wszystkim Marcina Cebulę, Wiktora Długosza i Jeana Carlosa, oraz sztab Rakowa Częstochowa, łącznie z trenerem Markiem Papszunem. Mam świadomość, że to było niedopuszczalne. Tak nie powinien zachowywać się żaden sportowiec. Przepraszam również zawodników mojej drużyny, mój sztab i kibiców za niegodne reprezentowanie barw Legii Warszawa. Informuję, że więcej publicznie nie będę zabierał głosu na ten temat — Filip Mladenović, zawodnik Legii Warszawa.
Ekstraklasa Puchar polski Rakow czestochowa Legia warszawa Ekstraklasa Filip mladenović