Szczególnie źle dzieje się w linii obrony.
Dwóch kolejnych
Real Madryt potwierdził kontuzje u dwóch kolejnych zawodników pierwszej drużyny - Lucasa Vasqueza i Rodrygo. Ten pierwszy ma problem z mięśniem przywodziciela w lewej nodze i prawdopodobnie nie zagra przez to przez około miesiąc, natomiast Brazylijczyk narzeka na uraz mięśnia prostego w lewej nodze. W jego przypadku rekonwalescencja potrwa przynajmniej cztery tygodnie, a bardziej prawdopodobna jest nawet sześciotygodniowa pauza.
Plaga
W ekipie "Królewskich" doszło więc do prawdziwej plagi kłopotów zdrowotnych. Kontuzje leczą bowiem David Alaba, Dani Carvajal, Thibaut Courtois, Rodrygo, Lucas Vasquez, Aurelien Tchouameni oraz Eder Militao. Co gorsza, Carvajal i Militao na pewno nie wrócą już w tym sezonie, z kolei Alaba leczy się już prawie rok. Obecnie Real Madryt ma w kadrze zaledwie czterech zdrowych obrońców - dwóch lewych i dwóch środkowych. Na prawej stronie będzie więc występował Fede Valverde lub ktoś ze szkółki.