El.LE: Brutalna weryfikacja, Wisła zdemolowana przez Rapid [WIDEO]

charnsitr / Shutterstock.com

Wisła Kraków odpadła z eliminacji Ligi Europy. W rewanżowym spotkaniu II rundy Biała Gwiazda uległa Rapidowi Wiedeń aż 1:6. 

Wisła brutalnie zweryfikowana

W pierwszym meczu z Rapidem Biała Gwiazda przegrała 1:2, ale zaprezentowała się całkiem nieźle i do Wiednia leciała z cichymi nadziejami na korzystny rezultat. I-ligowiec już jednak w 6. minucie stracił gola, gdy na listę strzelców wpisał się Guido Burgstaller. Niestety w kolejnych minutach gospodarze pokazywali swoją różnicę klas. W 24. minucie Rapid podwyższył prowadzenie za sprawą Diona Bejlo. Austriacka drużyna nie zwalniała nogi z gazu. W 30. minucie drugą, a w 35. trzecią bramkę dziś zdobył Burgstaller. 

Wisła Kraków rozbita! 🤯

Rapid Wiedeń prowadzi już 4:0! To jest DEKLASACJA ❌

📺 TV 4, Polsat Sport 3, PS Premium 2
📲 Polsat Box Go#RAPWIS pic.twitter.com/PFOujpIz3D

— Polsat Sport (@polsatsport) August 1, 2024

Było już 4:0, a tuż przed przerwą gospodarze otrzymali jeszcze rzut karny. Mamadou Sangare go nie wykorzystał, lecz i tak nie przeszkodziło to gospodarzom w podwyższeniu prowadzenia, bo w doliczonym czasie gry padł piąty gol za sprawą Serge-Philippe Raux Yao. 

Koszmar @WislaKrakowSA trwa dalej...

Rapid Wiedeń zdobywa 5️⃣. gola 😣

📺 TV 4, Polsat Sport 3, PS Premium 2
📲 Polsat Box Go#RAPWIS pic.twitter.com/5hWn8Tjuao

— Polsat Sport (@polsatsport) August 1, 2024

Do przerwy Wisła przegrywała aż 0:5, a jej poziom był brutalnie weryfikowany. W drugiej połowie gospodarze na szczęście spuścili z tonu, bo jeśli zagraliby na takiej samej intensywności, to wynik mógłby być naprawdę ogromny. Rapid więc za wszelką cenę nie forsował tempa, ale gdy pojawiły mu się jakieś okazje, to je wykorzystywał. Tak było w 79. minucie, gdy gola tym razem zdobył Christoph Lang. Było to trafienie na 6:0, a chwilę później bramkę na otarcie łez zdobyła Wisła. Na listę strzelców wpisał się Angel Rodado. Ostatecznie jednak to Rapid wygrał 6:1 i pokazał polskiej drużynie miejsce w szeregu. Biała Gwiazda z Ligą Europy już się pożegnała, ale wciąż pozostają jej eliminacje Ligi Konferencji. W III rundzie ich rywalem będzie Spartak Trnava.